Acapulco. Po czterech latach Dmitrow znów lepszy od Wawrinki

/ Tomasz Górski , źródło: https://www.atptour.com/, foto: AFP

Grigor Dimitrow ostatni raz wygrał ze Stanem Wawrinką w sierpniu 2016 roku. Kolejne pięć spotkań padło łupem Szwajcara. Jednak dziś znów lepszy był Bułgar w meczu ćwierćfinałowym w Acapulco. Awans wywalczył także Rafa Nadal i dwóch Amerykanów.

W ostatnich pięciu spotkaniach z Wawrinką – Dimitrow wygrał tylko dwa sety. Zatem i w Acapulco to Szwajcar był stawiany w roli faworyta. Jednak tym razem to Bułgar od początku zaczął grać agresywnie i to przynosiło efekty. W całym meczu zdobył trzy breaki, tylko raz stracił serwis. Po godzinie i trzydziestu minutach Dimitrow przypominał sobie smak zwycięstwa nad Wawrinką. Czekał na to cztery lata.

– Grałem kilka razy przeciwko Stanowi i ćwiczyliśmy razem wiele razy. Między nami jest to głównie bitwa mentalna – powiedział Dimitrow. – Pięć razy z rzędu przegrałem z nim, ale te straty zainspirowały mnie. Te straty mi pomogły. Mimo, że to boli, to przyznaję. Chciałem dziś wieczorem zagrać najlepiej jak się da, i udało się – podsumował.

Łączny bilans bezpośrednich pojedynków wciąż lepszy na korzyść Szwajcara, jednak już tylko 7-5. Natomiast Dimitrow do meczu o finał zmierzy się z Rafaelem Nadalem. Hiszpan pokonał w dwóch, szybkich setach Koreańczyka Kwona. Po meczu Hiszpan podkreślił trudności związane ze spotkaniem oraz docenił rywala.

– Mecz był znacznie trudniejszy niż mówi to wynik. Myślę, że to był piękny mecz – powiedział Nadal. – To był dobry mecz z twardym przeciwnikiem. Myślę, że Kwon będzie miał bardzo dobrą karierę tenisową – dodał.

W drugim półfinale dojdzie do pojedynku dwóch Amerykanów. John Isner zagra z Taylorem Fritzem. Pierwszy potrzebował dziś trzech setów aby ograć Tommy’ego Paula.

– Paul bardzo się poprawił, a jego wyniki pokazują, że w tym roku będzie mocny. Jestem już doświadczonym amerykańskim tenisa i  będę starał się dorównywać młodym i utrzymywać na wysokim poziomie tak długo jak się da. – powiedział Isner. – Wygrywanie takich meczów daje mi dużą pewność siebie – dodał.

Fritz w dziewięćdziesiąt kilka minut drugi raz w karierze pokonał Kyle’a Edmunda.

– Kiedy Kyle i ja gramy ze sobą, chodzi przede wszystkim o to, kto zdominuje grę mocnymi uderzeniami – powiedział Fritz. – Nawet gdy byłem zdenerwowany, powtarzałem sobie, że wciąż muszę zagrywać z dużą mocą – dodał.


Wyniki

Ćwierćfinały singla:

Rafael Nadal (Hiszpania, 1) – Soonwoo Kwon (Korea Płd) 6:2, 6;1

Grigor Dimitrow (Bułgaria, 7) – Stan Wawrinka (Szwajcaria, 3) 6:4, 6:4

John Isner (USA, 5) – Tommy Paul (USA, WC) 7:6(3), 3:6, 6:2

Taylor Fritz (USA)  – Kyle Edmund (Wielka Brytania) 6:4, 6:3