Hurkacz wykonał pierwszy krok

/ Dominika Opala , źródło: własne , foto: AFP

Hubert Hurkacz awansował do trzeciej rundy Poznań Open 2019. Polak pokonał Niemca Daniela Altmaiera 7:6 (5), 6:0. Kolejnym rywalem wrocławianina w drodze do obrony tytułu będzie Hiszpan Enrique Lopez Perez.

Po odpadnięciu w pierwszej rundzie Roland Garros z Novakiem Dżokoviciem, Hubert Hurkacz zdecydował się na przyjazd do stolicy Wielkopolski. W ubiegłym roku Polak triumfował w Poznaniu. Walkę o obronę tytułu rozpoczął we wtorek w meczu przeciwko Danielowi Altmaierowi.

Początek spotkania był nierówny z obu stron. Jako pierwszy więcej stabilności i regularności złapał 20-latek z Kempen. Przy stanie 2:2 przełamał wrocławianina, a następnie wyszedł na prowadzenie 4:2. W następnym gemie pojawiły się kolejne break pointy dla Niemca, ale Hurkacz zdołał się wybronić i zapobiec drugiemu przełamaniu. Altmaier prezentował się bardzo solidnie, szczególnie wrażenie robił jego jednoręczny backhand, który stwarzał wiele problemów Polakowi. Z czasem nasz reprezentant zaczął popełniać mniej błędów i uważniej konstruować akcje. To pozwoliło mu na odrobienie strat. Na więcej przełamań w tym secie tenisiści nie mogli jednak liczyć i o losach partii otwarcia zadecydował tie-break. Decydująca rozgrywka ułożyła się po myśli Hurkacza, choć o zamknięcie seta łatwo nie było.

Druga odsłona to zupełnie inny obraz gry. Niemiec podłamał się niepowodzeniem w pierwszym secie i zdecydowanie zeszło z niego powietrze. Ten moment wykorzystał Hurkacz. Poszedł on za ciosem i nie oddał już przeciwnikowi gema. Polak wykonał pierwszy krok w kierunku obrony tytułu, kolejnym będzie pojedynek z Enrique Lopezem Perezem, który jest rozstawiony w Poznaniu z numerem „14”.

Hubert Hurkacz to jedyny Polak, który pozostał w głównej drabince. We wtorek z turniejem pożegnał się Wojciech Marek, przegrywając z Amerykaninem Sekou Bangourą 4:6, 1:6.


Wyniki

Druga runda singla:

Hubert Hurkacz (Polska, 1, WC) – Daniel Altmaier (Niemcy) 7:6 (5), 6:0

Pierwsza runda singla:

Sekou Bangoura (USA) – Wojciech Marek (Polska, WC) 6:4, 6:1