Melbourne. Duże zwycięstwo Sinnera. Będzie włoski finał
Jannik Sinner po thrillerze wygrał z Karem Chaczanowem 7:6(4), 4:6, 7:6(4) w półfinale Great Ocean Road Open. W drugim meczu tej fazy Stefano Travaglia ograł Thiago Monteiro 6:3, 6:4. To oznacza, że będziemy mieć włoski finał.
Sporo emocji budziło spotkanie Jannika Sinnera z Karen Chaczanowem. 19-letni tenisista z Włoch prezentował świetną formę i jest ostatnio na językach zarówno ekspertów, jak i fanów tenisa. Jego półfinałowy pojedynek z Rosjaninem spełnił oczekiwania.
W pierwszym secie obydwaj wygrywali swoje podania do stanu 5:5. Wtedy Sinner stracił swój serwis i Rosjanin serwował na zwycięstwo w partii otwarcia. Nie wykorzystał jednak szansy i przyszedł czas na tie-break. W nim to 19-letni Włoch okazał się lepszy (7-4).
Drugi set przyniósł zdecydowanie więcej przełamań. Chaczanow przegrał własne gemy serwisowe dwa razy, lecz Sinner przebił ten wynik, trzykrotnie nie utrzymując podania. Ostateczny rezultat partii to 6:4 dla Rosjanina.
O losach pojedynku musiała więc zadecydować trzecia odsłona. Zaczęła się ona wyśmienicie dla Sinnera, który już w pierwszym gemie przełamał rywala. Przez kolejne gemy podopieczny Ricardo Piattiego utrzymywał zdobytą przewagę. Jednak przy stanie 5:4 nastąpił zwrot akcji i Chaczanow odrobił straty. Włoch musiał potem bronić nawet piłki meczowej, lecz ostatecznie udało mu się doprowadzić do tie-breaka. W nim ponownie był lepszy 19-latek, który wygrał tę rozgrywkę 7-4 i cały mecz 7:6(4), 4:6, 7:6(4), dzięki czemu awansował do finału.
– Wielkie uznanie dla Karena. Rozegraliśmy również świetną bitwę na US Open, 7:6 w piątym secie. On jest świetnym graczem… i bardzo się cieszę, że jestem w finale – skomentował swój występ Sinner.
Półfinałowy mecz kosztował go jednak mnóstwo sił i zrezygnował z występu w ćwierćfinale gry podwójnej. Jego partnerem był Hubert Hurkacz.
W finale singla 19-latek spotka się ze swoim rodakiem Stefano Travaglią. Dziesięć lat starszy tenisista z Ascoli Piceno pokonał w pierwszym półfinale Brazylijczyka Thiago Monteiro 6:3, 6:4. Będzie to pierwszy włoski finał w rozgrywkach głównego cyklu ATP od 33 lat. Ostatni taki mecz odbył się w 1988 roku we Florencji. Wtedy Massimiliano Narducci ograł Claudio Panattę 3:6, 6:1, 6:4.
Zadowolenie z takiej obsady decydującego meczu Great Ocean Road Open wyraził młodszy z Włochów. – Wspaniale jest widzieć wielu włoskich graczy, wielu wspaniałych graczy. Wszyscy grają bardzo, bardzo dobrze w tenisa. Każdy jest inny jako zawodnik – powiedział.
Wyniki
Półfinały singla:
Jannik Sinner (Włochy, 4) – Karen Chaczanow (Rosja, 2) 7:6(4), 4:6, 7:6(4)
Stefano Travaglia (Włochy) – Thiago Monteiro (Brazylia) 6:3, 6:4