Adelajda. Zwycięzca pojedynku byłych liderów finałowym rywalem Sebastiana Kordy

/ Jakub Karbownik , źródło: własne/www.atptour.com, foto: A

Novak Dżoković i Sebastian Korda powalczą w niedzielnym finale turnieju ATP 250 w Adelajdzie. Amerykanin awansował do decydującego spotkania po tym, gdy spotkanie półfinałowe poddał Yoshihito Nishioka. W pewnym momencie wydawało się, że również półfinał Serba z Daniiłem Miediediewem zakończy się przedwcześnie.

Spotkanie między byłym liderami rankingu ATP przyniosło spodziewane emocje i tenis na wysokim poziomie. Pojedynek przebiegał pod kontrolą Serba, który obronił trzy szanse na przełamanie swego podania samemu wykorzystując dwie takie okazje. W partii otwarcia Dżoković podkręcił swój staw skokowy i miał udzielaną pomoc medyczną poza kortem. Jednak ostatecznie wrócił do gry i wygrał spotkanie, a do sytuacji z pierwszego seta odniósł się w pomeczowym wywiadzie.

– Na szczęście to nie było nic poważnego. Nie mogłem kontynuować gry, więc potrzebowałem skorzystać z pomocy medycznej. I po kilku gemach wszystko wróciło do normy. Z drugiej strony im dłużej trwał mecz tym lepiej się czułem. Myślę, że na finał będę w stu procentach gotowy – skomentował sytuację były lider rankingu, którego finałowym rywalem będzie Petr Korda.

Amerykanin w meczu półfinałowym spotkał się z Yoshihito Nishioką. Jednak spotkanie nie został dokończone. Po pierwszym gemie drugiej odsłony Japończyk poddał mecz z powodu kontuzji biodra.

Niedzielne spotkanie będzie pierwszym pojedynkiem obu zawodników. Młody Amerykanin zdaje sobie sprawę z trudności jakie mogą go spotkać w meczu decydującym o tytule.

– Mój następny przeciwnik jest naprawdę dobry. Jeżeli nie zadziała u mnie plan A, wówczas sięgnę po plan B, potem C, D, itd. Novak to zawodnik doskonale czytający rywali. Aby go pokonać muszę zagrać naprawdę dobre spotkanie. Po prostu wyjdę na kort i zrobię wszystko co w mojej mocy – skomentował czekające go wyzwanie Korda.

 


Wyniki

Półfinały:

Novak Dżoković (Serbia) – Daniił Miedwiediew 6:3, 6:4

Sebastian Korda (USA) – Yoshihito Nishioka (Japonia) 7:6(5), 1:0 i krecz