ATP Finals. Nadal w jednej grupie z obrońcą tytułu

/ Szymon Adamski , źródło: własne, foto: AFP

Najlepszych ośmiu tenisistów mijającego sezonu poznało rywali w ostatnim tegorocznym turnieju ATP. Trudne zadanie czeka Rafaela Nadala, który jest w jednej grupie z ubiegłorocznymi finalistami ATP Finals – Stefanosem Ttsitsipasem i Dominikiem Thiemem. Zmagania rozpocznie jednak od pojedynku z Andriejem Rublowem. 

Przy tak wyrównanej stawce nie może być mowy o grupie śmierci czy marzeń, jednak z dwójki najwyżej rozstawionych – Dżoković i Nadal – to tenisista z Majorki wydaje się mieć bardziej pod górkę. Londyńska O2 Arena nie jest miejscem, w którym Nadal odnosił największe sukcesy. Jak na zawodnika tej klasy, spisywał się wręcz przeciętnie. Dwukrotnie docierał do finału, ale trofeum za wygranie ATP Finals nie ma jeszcze w kolekcji.

W tym sezonie może mieć natomiast spore problemy z samym wyjściem z grupy. Jego rywalami będą: Dominic Thiem, Stefanos Tsitsipas i Andriej Rublow. W żadnym z tych pojedynków Nadal nie będzie zdecydowanym faworytem.

Na razie wiadomo tylko tyle, że pierwszym rywalem Hiszpana będzie debiutujący w ATP Finals Andriej Rublow. Zawodnicy spotkają się w niedzielę o 21. Wcześniej, o godzinie 15, dojdzie do rewanżu za finał z zeszłego sezonu. Ubiegłoroczny mistrz Stefanos Tsitsipas zmierzy się z Dominikiem Thimem.

W drugiej grupie największą gwiazdą jest Novak Dżoković. Lider rankingu ATP również rozpocznie zmagania od pojedynku z debiutantem. Jego przeciwnikiem będzie Diego Schwartzman. Argentyńczyk ,,na papierze” odstaje od reszty stawki, ale nie raz już udowadniał, że nigdy nie należy go skreślać.

Kolejnymi rywalami Dżokovicia będą Alexander Zverev i Daniił Miedwiediew, czyli finaliści Rolex Paris Masters sprzed tygodnia. Obaj są w formie i na pewno celują wyżej niż w wyjście z grupy. Zverev to mistrz ATP Finals z 2018 roku.