Australian Open. Jabeur skruszyła opór Zidansek

/ Jakub Karbownik , źródło: www.ausopen.com/własne, foto: AFP

Ons Jabeur potrzebowała trzech setów, aby w meczu pierwszej rundy uporać się ze Słowenką Tamarą Zidanszek. Mimo problemów w drugiej odsłonie Tunezyjka w trzeciej odsłonie zdołała przechylić szalę zwycięstwa na swoją stronę.

Upały panujące na Antypodach sprawiły, że mecze i treningi podczas drugiego dnia rywalizacji zostały wstrzymane na kilka godzin. Bez przerwy rywalizowano jedynie na kortach, które mają dach. Jednym ze spotkań bez zakłóceń był mecz wiceliderki rankingu ze sklasyfikowaną pod koniec pierwszej setki rankingu rywalką.

Zidansek mimo, że w rankingu jest bardzo daleko, ma na swym koncie pewne sukcesy i potrafi przysporzyć kłopotów wyżej notowanym rywalkom. Jej największym osiągnięciem w imprezach wielkoszlemowych jest półfinał Roland Garros 2021. Jednak występ w Australii zakończyła podobnie jak przed rokiem – po spotkaniu pierwszej rundy.

Tym razem jednak przysporzyła przeciwniczce nielada kłopotów. Pierwsza odsłona rozpoczęła się obustronnego przełamania. Jabeur prowadziła już nawet 4:1. Jednak rywalka zdołała doprowadzić do trzynastego gema. W nim żadna z zawodniczek nie zdołała wypracować większej przewagi niż dwupunktowa. Ostatecznie w kluczowym momencie o dwa „oczka” więcej miała Tunezyjka i to ona objęła prowadzenie w meczu. W drugiej odsłonie aż do ósmego gema żadna z pań nawet się nie zbliżyła do szansy na przełamanie serwisu rywalki. Pierwsza taką okazję miała Zidansek i na tablicy wyników pojawił się rezultat 5:3. Jeszcze przed zmianą stron turniejowa „dwójka” zdołała odrobić stratę. Jednak w dziesiątym gemie ponownie nie utrzymała podania i pozwoliła rywalce doprowadzić do trzeciego seta. W nim na korcie rządziła już tylko wiceliderka rankingu, która oddała Zidansek jedynie gema i po ponad dwóch godzinach gry zapewniła sobie miejsce w drugiej rundzie.

Wtorkowe spotkanie obu pań śmiało można nazwać pojedynkiem błędów. Z obu stron tych pomyłek było w sumie 89.

We wtorek na kort z powodu opóźnień spowodowanych upałami nie wyszła Magda Linette, której mecz z Mayar Sherif przełożono na środę. Znana jest już jednak przeciwniczka dla zwyciężczyni tego meczu. Będzie nią Anett Kontaveit. Rozstawiona z numerem szesnastym Estonka w dwóch setach pokonała Julię Grabher z Austrii.


Wyniki

Pierwsza runda singla:

Ons Jabeur (Tunezja, 2) – Tamara Zidanszek (Słowenia) 7:6(8), 4:6, 6:1

Weronika Kudermietowa (9) – Maryna Zanevska (Belgia) 6:2, 7:6(4)

Belinda Bencic (Szwajcaria, 12) – Wiktoria Tomova (Bułgaria) 6:1, 6:2

Anett Kontaveit (Estonia, 16) – Julia Grabher (Austria) 6:2, 6:3

Ludmiła Samsonova (18) – Jasmine Paolini (Włochy) 6:2, 6:4

Petra Martić (Słowenia) – Viktoria Golubić (Szwajcaria) 6:3, 6:4