Australian Open. Ciąg dalszy kłopotów Halep, a przed nią starcie z Williams

/ Jakub Karbownik , źródło: własne, foto: AFP

Simona Halep nie bez kłopotów zameldowała się w trzeciej rundzie Australian Open. Tym razem liderce rankingu WTA seta urwała Sofia Kenin. Na drodze finalistki ubiegłorocznej edycji australijskiej imprezy stanie teraz Venus Williams.

Simona Halep ma za sobą kolejny trzysetowy pojedynek w drodze po obronę punktów za ubiegłoroczny finał. Po tym jak na otwarcie zmagań Rumunka walczyła na pełnym dystansie z Kaią Kanepi, w czwartek jeszcze większy opór postawiła jej Sofia Kenin. Liderka rankingu prowadziła już z Amerykanką 6:3, 3:0, ale pozwoliła rywalce wyjść na prowadzenie w decydującej partii 4:2. Ostatnie słowo należało jednak do Rumunki, która po 151 minutach gry zameldowała się w trzeciej rundzie.

Każdy ciężki mecz to dla mnie dobra lekcja. Jestem gotowa na to, aby rozgrywać trzygodzinne pojedynki, taki jak ten dzisiejszy, nawet jeżeli nie jestem w 100% przygotowana do turnieju. Jednak każdego dnia czuje się coraz lepiej – oceniła swoją dyspozycję w pierwszej lewie Wielkiego Szlema Halep, na którą teraz czeka spotkanie z Venus Williams.

Amerykanka stoczyła w czwartek zacięty pojedynek z Alize Cornet. Francuzka walczyła z rywalką zaciekle przez pierwsze dwa sety. W rozstrzygającej partii Francuza nie miała już jednak sił i zdobyła jedynie dziewięć punktów. Starsza z sióstr Wiliams w kolejnej rundzie zagra z liderką rankingu, z którą ma korzystny bilans spotkań. Z dwóch ostatnich spotkań zwycięsko wyszła jednak Halep. 

To będzie ciężkie spotkanie, ale na pewno niewiele wymian będzie długich. Punkty będą rozstrzygane dość szybko. Venus to wielka mistrzyni i każde spotkanie z nią to dla mnie ogromne wyzwanie – oceniła Halep.

Znakomitą formę prezentuje w Melbourne Serena Williams. Amerykanka, która sezon rozpoczęła od występu w Pucharze Hopmana, w pierwszej rundzie imprezy rozgrywanej w Melbourne Park oddała rywalce dwa, a w meczu drugiej rundy cztery gemy. Była liderka rankingu WTA odprawiła Eugenie Bouchard i poprawiła bilans spotkań z Kanadyjką na 3:0.

W kolejnej rundzie rywalką młodszej z sióstr Williams będzie Dajana Jastremska, która w trzech setach pokonała Carlę Suarez Navarro. Awans do dalszych gier uzyskała w czwartek również Naomi Osaka. Rozstawiona z numerem cztery Japonka wygrała z Tamarą Zidanszek. Słowenka w drugiej partii prowadziła 4:2, ale nie potrafiła doprowadzić do trzeciego seta. Kolejną rywalką Osaki będzie Su-Wei Hsieh, która pokonała Laurę Siegemund.


Wyniki

Druga runda singla:
Simona Halep (Rumunia, 1) – Sofia Kenin (USA) 6:3, 6:7(5), 6:4
Naomi Osaka (Japonia, 4) – Tamara Zidanszek (Słowenia) 6:2, 6:4
Elina Svitolina (Ukraina, 6) – Viktoria Kuzmova (Rosja) 6:4, 6:1
Karolina Pliszkova (Czechy, 7) – Madison Brengle (USA) 4:6, 6:1, 6:0
Elise Mertens (Belgia, 12) – Margarita Gasparjan (Rosja) 6:1, 7:5
Anastazija Sevastova (Łotwa, 13) – Bianca Andreescu (Kanada, Q) 6:3, 3:6, 6:2
Serena Williams (USA, 16) – Eugenie Bouchard (Kanada) 6:2, 6:2
Madison Keys (USA, 17) – Anastazija Potapova (Rosja) 6:3, 6:4
Garbine Muguruza (Hiszpania, 18) – Johanna Konta (Wielka Brytania) 6:4, 6:7(3), 7:5
Qiang Wang (Chiny, 21) – Aleksandra Krunić (Serbia) 6:2, 6:2
Dajana Jastremska (Ukraina) – Carla Suarez Navarro (Hiszpania, 23) 6:3, 3:6, 6:1
Su-Wei Hsieh (Tajwan, 28) – Laura Siegemund (Niemcy) 6:3, 6:4
Venus Williams (USA) – Alize Cornet (Francja) 6:3, 4:6, 6:0
Shuai Zhang (Chiny) – Kristyna Pliszkova (Czechy) 6:3, 7:5
Timea Bacsinszky (Szwajcaria) – Natalia Vikhlyantseva (Rosja, Q) 6:2, 7:5
Camila Giorgi (Włochy, 27) – Iga Świątek (Polska, Q) 6:2, 6:0