Australian Open. Cornet śrubuje rekord
Alize Cornet otrzymała dziką kartę do przyszłorocznego Australian Open. Dla francuskiej tenisistki będzie to 68. występ w imprezie wielkoszlemowej z rzędu.
W styczniu 2022 roku francuska tenisistka po raz 63. wystąpiły w drabince turnieju głównego imprezy Wielkiego Szlema i po raz pierwszy w karierze zameldowała się w 1/4 finału jednego z czterech najważniejszych turniejów sezonu.
Dwa lata później zawodniczka z Nicei ponownie wystąpi na kortach w Melbourne Park. Mijający sezon nie był zbyt udany dla byłej jedenastej tenisistki świata, która obecnie zajmuje 116. miejsce w rankingu WTA. Ta pozycja nie daje jej możliwości rywalizacji w turnieju głównym bez potrzeby przechodzenia eliminacji. Z pomocną dłonią do tenisistki przyszli francuska federacja, która ćwierćfinalistce turnieju z 2022 roku przyznała „dziką kartę”. Wszystko na mocy porozumienia między Francuzami i Australijczykami, którzy wymieniają się specjalnymi przepustkami do swych turniejów wielkoszlemowych. Tym samym Cornet zanotuje rekordowy 68. wielkoszlemowy występ w rzędu.
Nie wykluczone, że nadchodzący rok będzie jednym z ostatnich w karierze Alize Cornet. Zawodniczka z Nicei jakis czas temu w rozmowie z mediami przyznała – Prawdę mówiąc, czuję się dzisiaj bardzo zmęczona tourem. Szczególnie dyscypliną, jaką na siebie narzucam, aby wykonać tę pracę najlepiej jak to możliwe. Jestem zmęczona.
Tegoroczna rywalizacji na kortach Melbourne Park zaplanowana jest w dniach 14-28 stycznia. Tytułów mistrzowskich będa bronić Aryna Sabalenka wśród pań oraz Novak Dżoković w rywalizacji panów. Spośród biało-czerwonych pewnymi udziału w imprezie jest czworo Polaków – Iga Świątek, Magda Linette oraz Magdalena Fręch w rywalizacji kobiet oraz Hubert Hurkacz w turnieju mężczyzn.