Australian Open. Korda nie dokończył pierwszego ćwierćfinału

/ Bartosz Bieńkowski , źródło: własne, foto: AFP

Kontuzja pokrzyżowała plany Sebastianowi Kordzie. Amerykanin musiał poddać mecz w trzecim secie, a tym samym do półfinału awansował Karen Chaczanow.

Zapowiadało się wyrównane starcie i takie było, ale tylko do pewnego momentu. W pierwszym secie doskonale wystartował Chaczanow, od razu przełamując rywala. Korda zdołał jednak odrobić stratę i doprowadzić do tie-breaka. W nim Amerykanin obronił dwie piłki setowe, lecz podczas trzeciej nie dał już rady.

W drugiej partii tenisiści szli równo do stanu 3-2 dla Kordy. To właśnie w tym momencie 22-latek, który pokonał już w tym turnieju Daniiła Miedwiediewa i Huberta Hurkacza, musiał skorzystać z przerwy medycznej. Uskarżał się na ból nadgarstka, który w dalszej części spotkania mocno przeszkadzał mu podczas wykonywania uderzeń.

Od przerwy medycznej Korda przegrał wszystkie gemy, a gdy przegrywał 0-3 w trzecim secie, postanowił dłużej nie kontynuować tej rywalizacji ze względu na narastający ból kontuzjowanego nadgarstka. Chaczanow zwyciężył więc 7:6(5), 6:3, 3:0 i awansował do drugiego w karierze półfinału wielkoszlemowego, ale pierwszego w Melbourne.


Wyniki

Ćwierćfinał singla:

Karen Chaczanow (18) – Sebastian Korda (USA, 29) 7:6(5), 6:3, 3:0, krecz