Australian Open. Kubot i Hurkacz w grze podwójnej. Z kim zagrają w 1. rundzie?

/ Szymon Adamski , źródło: własne, foto: AFP

Debliści przystąpią do rywalizacja dopiero w środę, ale turniejowa drabinka została już rozlosowana. Znalazły się w niej dwie pary współtworzone przez polskich reprezentantów. Łukasz Kubot zagra z Holendrem Wesleyem Koolhofem, a Hubert Hurkacz z Kanadyjczykiem Felixem Augerem-Aliassime’em.  

Oba duety stać na bardzo dobry wynik. Kubot i Koolhof to debliści z pierwszej dziesiątki rankingu ATP, zawsze mierzący w najwyższe cele. W Australian Open zostali rozstawieni z numerem cztery. Problem może stanowić jednak niewielkie zgranie. Polak i Holender występują razem od tego sezonu i do tej pory zdążyli rozegrać tylko dwa mecze. Hurkacz i Auger-Aliassime to natomiast triumfatorzy zeszłorocznego turnieju ATP Masters 1000 w Paryżu. W drodze po trofeum pokonali kilka par ze ścisłej światowej czołówki. Wpływ na ich postawę w  Melboune będą miały jednak wyniki w grze pojedynczej. Nie jest żadną tajemnicą, że obaj koncentrują się właśnie na singlu, a debel stanowi dodatek.

Z kim zagrają Polacy? W uprzywilejowanej sytuacji znalazł się starszy z nich. Kubot i Koolhof zostali rozstawieni z ,,4″, a to gwarantuje im, że na innych rozstawionych zawodników trafią najwcześniej w 1/8 finału. Zmagania rozpoczną natomiast od starcia z Arielem Beharem z Urugwaju i Gonzalo Escobarem z Ekwadoru. Jeśli wygrają, w drugiej rundzie być może staną naprzeciw Nicka Kyrgiosa i Thanasiego Kokkinakisa. Reprezentanci gospodarzy musieliby jednak najpierw poradzić sobie z Austriakiem Julianem Knowlem i Lloydem Harrisem z RPA.

Hurkacz i Auger-Aliassime trafili natomiast na rozstawionych z ,,16″ braci Kena i Neala Skupskich. Brytyjczycy wracają do wspólnych występów po kilkunastu miesiącach przerwy. Od połowy 2019 roku etatowym partnerem Neala był Jamie Murray. Jeśli Polak i Kanadyjczyk pokonają pierwszą przeszkodę, w drugiej będzie ich czekać teoretycznie łatwiejsze zadanie. Diego Schwartzman i Federico Coria oraz John Millman i Thiago Monteiro nie odnosili do tej pory sukcesów w grze podwójnej.

Rozlosowano również drabinkę gry podwójnej kobiet. Na próżno w niej szukać ,,biało-czerownych”. Iga Świątek skupia się na grze pojedynczej, Magda Linette nie poleciała do Melbourne z powodu kontuzji, a Alicja Rosolska nie wróciła jeszcze do rywalizacji po urodzeniu dziecka.