(Bez)cenne bilety na mecz Janowicza

/ Antoni Cichy , źródło: metro.co.uk, foto: AFP

Astronomicznych sum sięgnęły ceny biletów na półfinałowy pojedynek Jerzego Janowicza z nadzieją gospodarzy, Andy Murray’em. Na czarnym rynku za wejściówki trzeba zapłacić nawet kilkadziesiąt tysięcy złotych!

Spotkaniu Szkota z rewelacyjnie spisującym się w Wimbledonie łodzianinem towarzyszy atmosfera wielkiego sportowego święta. A to prawdziwa gratka dla fanów sportów, nie mówiąc już o miłośnikach tenisa. Historia pisze się na naszych oczach. W piątek zarówno Murray, jak i Janowicz, staną przed szansą na kolejny wielki wyczyn – jeszcze nigdy w finale singlistów w „The Championships” nie grał polski tenisista, a Brytyjczycy na triumf swojego rodaka czekają już 77 lat!

Nic dziwnego, że zdobycie wejściówek na piątkowy półfinał graniczy z cudem. Największe szanse stwarza „drugi obieg”, lecz ceny u koników znacznie przewyższają te ustalone przez organizatorów. Szczęśliwcy za bilet na portalu viagogo.com zapłacą bagatela 3 6500 funtów, czyli około 18 tysięcy złotych! To najniższa cena, bowiem rekordowa suma oscylowała w granicach 12 000 funtów – wydatek rzędu 60 000 złotych.

Brytyjczycy nie wyobrażają sobie innego rozstrzygnięcia niż wygrana Murray’a, a to rzecz jasna zwiększyło popyt na wejściówki na niedzielny finał. Najwyższa zanotowana cena za taki bilet sięgnęła na viagogo.com 26 800 funtów, co daje przeszło 130 tysięcy złotych, lecz portal seatwave.com przebił ten rezultat sumą 40 000 funtów (ponad 200 000 złotych)!