Billie Jean King Cup. Rumunki poważnie osłabione

/ Jakub Karbownik , źródło: własne/www.twitter.com, foto: AFP

Poważnie osłabione przyjadą w połowie kwietnia do Radomia tenisistki Rumunii na mecz w rozgrywkach Billie Jean King Cup przeciwko Polsce. W drużynie rywalek biało-czerwonych zabraknie byłej liderki rankingu WTA.

Tenisowa karuzela przebywa obecnie w Stanach Zjednoczonych. Po imprezie w Indian Wells panie i panowie przenieśli się do Miami. Jednak do rywalizacji na kortach Hard Rock Stadium nie przystąpi Simona Halep. Rumunka, która w Indian Wells została zatrzymana w 1/2 finału przez Igę Świątek, musiała wycofać się z rywalizacji w Miami z powodu kontuzji.

– Podczas wczorajszego treningu w Miami poczułam ostry ból w lewej nodze. Walczyłam z udem od czasu półfinału w Indian Wells i miałam nadzieję, że sytuacja się poprawi. Jednak wczoraj wieczorem poszłam na rezonans magnetyczny. Moje ciało potrzebuje czasu, aby wyzdrowieć. W tym celu będę poza tourem przez trzy tygodnie” – możemy przeczytać na koncie w mediach społecznościowych Halep.

Taka decyzja tenisistki z Konstancy oznacza, że zabraknie jej nie tylko podczas Miami Open. Rumunka nie zagra również w Charleston, a także podczas zaplanowanego na 15-16 kwietnia meczu Polska – Rumunia w ramach rozgrywek Billie Jean King Cup. Tym samym obejść się smakiem muszą polscy kibice. Ci liczyli na pojedynek między byłą liderką rankingu WTA, a pretendentką do objęcia schedy po Ashleigh Barty, która ogłosiła zakończenie kariery. Oprócz Halep w składzie Rumunek na mecz z Polską znalazły się: Elena-Gabriela Ruse, Irina-Camelia Begu i Monica Niculescu.