BJKC. Falstart Linette
W Astanie rozpoczęła się rywalizacja między Kazachstanem a Polską w ramach Pucharu Billie Jean King. Stawką jest awans do listopadowego turnieju finałowego. Niestety w pierwszym meczu Magda Linette przegrała z Julią Putincewą.
Biorąc pod uwagę ostatnią dyspozycję obydwu zawodniczek, liczyliśmy, że Magda Linette pozytywnie rozpocznie dla Polski rywalizację w Astanie. Julia Putincewa prezentuje się w tym sezonie co najwyżej przeciętnie. W dotychczasowych siedmiu spotkaniach między nimi Kazaszka wygrała z resztą tylko dwa, choć jednym z nich był ich ostatni pojedynek na nawierzchni ziemnej, na której grają w Astanie. Przed rokiem Putincewa była górą w Stambule.
Początek piątkowego spotkania był dla Linette bardzo udany. Polka prowadziła już 4:0 i wydawało się, że wszystko układa się po naszej myśli. Jednak z minuty na minutę gra poznanianki wyglądała słabiej, a reprezentantka gospodarzy odnajdywała rytm. Mimo to było bardzo blisko, aby pierwszy set padł łupem półfinalistki Australian Open. Miała bowiem trzy setbole na 6:3. Niestety jednak, rywalka nie tylko się obroniła, ale i wkrótce sama zdołała wygrać 7:5.
W drugiej partii Putincewa poszła za ciosem. Rozpoczęła od przełamania, a później zdobyła nawet kolejne na 4:1. Linette zdołała tę stratę po chwili zmniejszyć, ale brakowało jej w tym meczu argumentów, by odwrócić losy spotkania. Po około stu minutach gry Kazaszka wywalczyła przy serwisie Polki piłkę meczową na 6:3 i wykorzystała ją.
O wyrównanie stanu tej rywalizacji powalczy Weronika Falkowska. Przed młodą tenisistką stoi jednak arcytrudne zadanie i jej zwycięstwo byłoby wielką sensacją. Po drugiej stronie siatki ujrzymy bowiem Jeleną Rybakinę.
Wyniki
Kazachstan – Polska 1:0
Julia Putincewa – Magda Linette 7:5, 6:3