BJKC. ITF odpowiada na decyzję Świątek

/ Anna Niemiec , źródło: materiały prasowe PZT, foto: AFP

Iga Świątek w poniedziałek ogłosiła, że z powodu konfliktu terminów nie weźmie udziału w turnieju finałowym Billie Jean King Cup. Decyzję liderki światowego rankingu skomentował prezydent Międzynarodowej Federacji Tenisowej David Haggerty.

Reprezentantka Biało-Czerwonych w poście w mediach społecznościowych zapewniła, że bardzo żałuje, że nie będzie mogła wesprzeć swojej drużyny w Glasgow. Trzykrotna mistrzyni wielkoszlemowa napisała również wprost, że jest bardzo zawiedziona tym, że dwie największe organizacje tenisowe nie były w stanie dojść do porozumienie w sprawie tak podstawowej jak kalendarz rozgrywek. Raszynianka zapowiedziała także, że zamierza porozmawiać z władzami WTA i ITF, żeby w przyszłości do takich sytuacji nie dochodziło.

Decyzję najlepszej obecnie tenisistki świata skomentował prezydent ITF, David Haggerty. – Bardzo żałujemy, że Iga Świątek nie może wziąć udziału w finałowym turnieju Billie Jean King Cup 2022 i rozumiemy, że harmonogram dwóch głównych wydarzeń na koniec roku stanowi wyzwanie dla zawodniczek rywalizujących w obydwu imprezach. Współpracowaliśmy z WTA próbując skoordynować odpowiednie terminy. Podczas gdy byliśmy w stanie potwierdzić finały Billie Jean King Cup w Glasgow już w czerwcu, miejsce finałów WTA w Fort Worth w Teksasie zostało potwierdzone dopiero podczas US Open i to mocno ograniczone pod względem dostępnych dat – wyjaśnił Haggerty. – ITF zrewidowała harmonogram meczów Finałów 2022, aby drużyny takie jak Polska i USA wystartowały tak późno, jak to możliwe. Jesteśmy też już zaangażowani we współpracę z WTA nad harmonogramem na rok 2023, aby zapewnić lepsze przejście między tymi dwoma imprezami – zapowiedział prezydent ITF.