Brisbane. Niespodziewane otwarcie

/ Tomasz Górski , źródło: własne/wtatennis.com, foto: AFP

Wiele zawodniczek na inaugurację nowego sezonu wybrało upalne Brisbane. Jednak, mało kto mógł przewidzieć takie otwarcie australijskiego turnieju. Już pierwszego dnia Brisbane International z rywalizacją pożegnały się Switolina, Konta i Kerber.

Już pierwszy set spotkania, grającej dzięki dzikiej karcie Samanthy Stosur i Angelique Kerber pokazał, że będzie dużo walki. Długie wymiany i duża liczba break pointów, które przełożyły się na przełamania. Australijka prowadziła już 5:3,  aby kilkanaście minut później returnować przy stanie 5:6. Ale ostatecznie zdecydował tie break. A w nim podobnie jak wcześniej niesamowity zwrot akcji. Niemka była dwie piłki od zwycięstwa, prowadziła 5-1. Jak się później okazało, nie miała nawet setbola. 6 udanych wymian przedstawicielki gospodarzy i to właśnie ona objęła prowadzenie.

Druga odsłona także zakończył się po „trzynastu” gemach. Ale tym razem obie panie nie traciły serwisów. Natomiast w decydującym momencie znów skuteczniejsza był 35-letnia Australijka.

– W taki sposób chce grać cały czas na korcie, to jest piękne – powiedziała Stosur. – Wywieram na sobie coraz większą presję, gdyż czuje, że mogę to robić. Czasem chce aż za bardzo. Dziś czuje się zrelaksowana i opanowana. Udowodniłam sobie, że mogę tak dobrze grać i to jest wspaniałe uczucie – dodała.

Po serii czterech porażek z Kerber, Samantha Stosur ponownie wygrała. A w kolejnej rundzie zmierzy się z Madison Keys lub Marie Buzkovą.

Dużo powodów do radości miały Amerykanki. Zgodnie Sofia Kenin oraz Alison Riske bez straty seta zameldowały się w drugiej rundzie. Kenin wyeliminowała Sevastovą, natomiast Riske wygrała z Muchovą. Jednak i tak największą niespodziankę sprawiła Danielle Rose Collins. 26-letnia Amerykanka wygrał z Eliną Switoliną, turniejową „czwórką”. Może nie zwycięstwo, a jego rozmiary są najbardziej zaskakujące. Ukrainka zdołała w obu setach ugrać tylko po honorowym gemie.

Awans wywalczyła także Ajla Tomljanovic, która w trzech setach ograła Priscille Hon. Teraz Australijka  zmierzy się z obrończynią tytułu Karoliną Pliskovą.

Ostatnia w drugiej rundzie podczas dzisiejszych spotkań zameldowała się Barbora Strycova. Po dwóch godzinach i piętnastu minutach pojedynku pokonała Johanne Konte.

Kolejne emocje w Brisbane już jutro. Na korcie pojawi się m.in. Maria Szarapowa, Naomi Osaka i Petra Kvitova.


Wyniki

Pierwsza runda singla:

Danielle Rose Collins (USA) – Elina Switolina (Ukraina, 4) 6:1, 6:1

Barbora Strycova (Czechy)- Johanna Konta (Wielka Brytania, 7) 6:2, 3:6, 6:3

Sofia Kenin (USA) – Anastasija Sevastova (Łotwa) 7:6(1), 6:4

Alison Riske (USA) – Karolina Muchova (Czechy) 6:4, 6:2

Samantha Stosur (Australia, WC) – Angelique  Kerber (Niemcy) 7:6(5), 7:6(4)

Ajla Tomljanovic (Australia, WC) – Priscilla Hon (Australia, WC) 6:2, 4:6, 6:4