Bublik znów dał się ponieść emocjom, padły mocne słowa

/ Łukasz Duraj , źródło: https://www.tennisworldusa.org/, własne, foto: AFP

Alexander Bublik słynie z gorącego temperamentu. W zeszłym tygodniu Kazach stracił nad sobą panowanie podczas turnieju w Montpellier, a podobny incydent przydarzył mu się także na początku trwającej imprezy w Rotterdamie.

Losowanie zawodów w Holandii nie było łaskawe dla tenisisty z Gatczyny. Już w pierwszej rundzie tych zmagań 25-latek musiał zmierzyć się z doświadczonym Stanem Wawrinką. Mecz był zacięty, ale nie układał się po myśli Bublika. Zawodnik dał upust frustracji, gdy przegrywał 1:0 w setach i stracił podanie w drugiej partii. Zirytowany Alexander powiedział do sędziego głównego:

Narzekam, bo tenis to durny, pop********y sport. Ta gra powoduje u mnie tylko bóle głowy.

Ostatecznie Alexander Bublik uległ Stanowi Wawrince 6:7(5) 4:6, a porażka oznaczała, że jego tegoroczny bilans spotkań wynosi 0-8. Trudny start sezonu negatywnie wpływa na stan emocjonalny Kazacha, który kilka dni wcześniej – w końcówce wyrównanego spotkania z Francuzem Gregoirem Barrere – zniszczył kilka rakiet.

Alexander Bublik zajmuje obecnie 50 miejsce w rankingu ATP. W swojej karierze 25-latek wygrał jeden turniej rangi ATP Tour (Montpellier 2022) i był w sześciu innych finałach takich imprez.