Calgary. Radwańska kontynuuje dobre starty w Kanadzie

/ Peter Figura , źródło: Korespondencja z Calgary, foto: Peter Figura

Po udanym występie w turnieju w Toronto (półfinał Tevlin Challenger), Urszula Radwańska idzie za ciosem w turnieju podobnej rangi w Calgary. W imprezie z pulą nagród 60 tysięcy dolarów z dobrej strony prezentuje się również młoda Kanadyjka polskiego pochodzenia, Martyna Ostrzygało. 

Tym razem nasza reprezentantka nie musiała grać w kwalifikacjach i zaczęła start od razu od turnieju głównym. Radwańska jest już w ćwierćfinale. W pierwszej rundzie nie dała szans rozstawionej z numerem 8 Catherine Harrison (299 WTA), którą pokonała 6:2, 6:1. W następnej rundzie krakowianka okazała się lepsza od Layne Sleeth z Kanady która dostała się do turnieju głównego dzięki dzikiej karcie. W walce o półfinał polka zmierzy sie z meksykanka Aną Sofią Sanchez (WTA 341) lub reprezentantka Indii Karman Kaur Thandi (WTA 225)

W turnieju w Calgary występuje wiele tenisistek młodego pokolenia. Jedną z nich jest polskiego pochodzenia kanadyjka (mieszkająca w Edmonton) Martyna Ostrzygało. Tegoroczna mistrzyni Kanady do lat 18 dostała od organizatorów „dziką kartę” do kwalifikacji, w których wygrała dwa spotkania. W turnieju głównym reprezentantka gospodarzy sprawiła sporą niespodziankę i wyeliminowała rozstawioną z numerem 4 Sophie Chang (WTA 234) 6:4, 1:6, 6:4, . W meczu o ćwierćfinał Ostrzygało spotka się z wracająca na korty po 13. miesięcznej przerwie spowodowanej kontuzja (ALS) finalistką Wimbledonu z 2013 roku i była 12. zawodniczka światowego rankingu Sabine Lisicki.

Wyniki

Druga runda singla

Urszula Radwańska (Polska) – Layne Sleeth (Kanada, WC) 6:7(6) 6:2 6:1

Pierwsza runda singla

Urszula Radwańska (Polska) – Catherina Harrison (USA, 8) 6:2 6:1