Charleston. Linette zagra o ćwierćfinał
Magda Linette nie zatrzymuje się w Charleston! Polka pokonała we wtorek Dajanę Jastremską i awansowała do trzeciej rundy turnieju WTA 500. Dzięki temu Poznanianka może poszczycić się wygraniem dwóch singlowych meczów z rzędu po raz pierwszy od października ubiegłego roku.
Na korcie w Stanach Zjednoczonych panie spotkały się po raz czwarty w historii. Reprezentantka Polski grała o przełamanie swoistej klątwy – Jastremska wychodziła bowiem zwycięsko ze wszystkich dotychczasowych konfrontacji, a Linette nie ugrała nigdy nawet seta przeciwko Ukraince. Przedstawicielka naszych sąsiadów z racji rozstawienia nie musiała przechodzić pierwszej rundy – wtorkowy mecz był więc jej pierwszym podczas tegorocznych zmagań w Charleston. Tenisistka urodzona w Poznaniu przystępowała natomiast do pojedynku po pokonaniu Petry Martić w poprzedniej fazie.
Kilka godzin wcześniej z imprezą pożegnała się Magdalena Fręch. Łodzianka przegrała pierwszego seta starcia ze Sloane Stephens 0:6. Linette niestety poszła w ślady rodaczki. W trakcie pierwszego seta Polka grała fatalnie i długo nie mogła znaleźć sposobu na rywalkę. Przez pierwszych pięć gemów półfinalistka ubiegłorocznego Australian Open ugrała łącznie zaledwie sześć punktów. Linette podjęła próbę walki dopiero przy 0:5 z jej perspektywy. Reprezentantka naszego kraju doprowadziła do gry na przewagi, lecz ostatecznie skuteczniejsza ponownie okazała się Jastremska. Ukrainka zamknęła partię po pół godzinie gry.
Poprawa Linette dawała nadzieję na bardziej wyrównany przebieg kolejnej odsłony meczu. Tak się stało. Tym razem lepiej rozpoczęła Polka, która błyskawicznie przełamała rywalkę. Już w kolejnym gemie Jastremska odrobiła jednak stratę. Następnie przebieg meczu nieco się uspokoił i gemy wędrowały na konta serwujących. Zmieniło się to przy stanie 4:3 dla Linette. Poznanianka ponownie odebrała wtedy podanie rywalce – i równie szybko dała się przełamać powrotnie. Reprezentantka Ukrainy nie potrafiła jednak utrzymać serwisu w decydującym momencie. Nierozstawiona tenisistka wykorzystała pierwszą piłkę setową przy podaniu Jastremskiej i wyrównała stan rywalizacji.
Dzięki zakończeniu partii przy returnie to Linette serwowała jako pierwsza w decydującej partii. W niej długo nie oglądaliśmy przełamań. W szóstym gemie Polka wykorzystała jednak moment słabości przeciwniczki, dzięki czemu odskoczyła z wynikiem na 4:2. Następnie Magda pozostała niezagrożona przy podaniu. Dzięki solidnej postawie w końcówce wykorzystała drugiego meczbola i przypieczętowała awans do trzeciej rundy. O ćwierćfinał zagra z reprezentantką gospodarzy. Będzie nią zwyciężczyni meczu pomiędzy Jessicą Pegulą i Amandą Anisimową.
Wyniki
Druga runda singla:
Magda Linette (Polska) – Dajana Jastremska (Ukraina, 13) 0:6, 6:4, 6:3