Czorić przeszedł operację. Nieprędko zobaczymy go na korcie

/ Szymon Adamski , źródło: własne / sportske.jutarnji.hr / Instagram Borny Czoricia, foto: AFP

Kariera Borny Czoricia znalazła się na zakręcie. Sklasyfikowany w trzeciej dziesiątce rankingu ATP zawodnik nie rozegrał żadnego spotkania od ponad dwóch miesięcy, ponieważ zmaga się z urazem prawego ramienia. W końcu zdecydował się na operację. Odpowiedzialny za nią był David Altchek, który w przeszłości bardzo pomógł Marii Szarapowej. 

– Jestem obecnie w Nowym Jorku, ponieważ wczoraj miałem operację prawego ramienia. Od jakiegoś czasu walczę z bólem barku i mimo stosowania wielu sposobów rekonwalescencji, potrzeba było trwałego rozwiązania. Najlepszą opcją była operacja, która przebiegła bardzo sprawnie. Jestem szczególnie wdzięczny doktorowi Davidowi Altchekowi. Czas dojść do siebie, aby niedługo wrócić na korty – napisał na Instagramie 24-latek.

Dla tenisisty kwestie zdrowotne są absolutnie priorytetowe. Nie przejmuje się tym, że ominie go kilka bardzo ważnych imprez. Niemal na pewno zabraknie go w Roland Garros, Wimbledonie i Igrzyskach Olimpijskich, a być może nie będzie gotowy nawet na US Open. Tak długa przerwa na pewno spowoduje spory spadek w rankingu ATP. Aktualnie Chorwat zajmuje w nim 30. miejsce. Kiedy wróci, będzie mógł skorzystać z zamrożonego rankingu.

– Jedno jest pewne, nie będę się spieszył. Nie obchodzi mnie, jak długo nie gram. Przygotuję się i dam sobie czas. Pomoże mi zamrożony ranking – mówił w rozmowie z chorwackimi mediami.

W 2021 roku Czorić wystartował tylko w trzech turniejach. Furory w nich nie zrobił, ale wygrał w sumie sześć spotkań. Kiedy przyjdą kolejne zwycięstwa? Najpierw 24-latka czeka żmudna rehabilitacja. Sam coś już wie na ten temat, ponieważ w 2016 roku przeszedł operację kolana.

Teraz problemem jest prawy bark. Chorwat przeszedł operację w Stanach Zjednoczonych, a nad jej pomyślnym przebiegiem czuwał David Altchek. Lekarz, który trzynaście lat temu operował prawy bark Marii Szarapowej. Przerwa trwała aż dziewięć miesięcy, ale Rosjanka zdołała wrócić na sam szczyt.