Del Potro: Zabrakło mi tylko jednego osiągnięcia

/ Łukasz Duraj , źródło: https://www.tennismajors.com/, własne, foto: AFP

Juan Martin del Potro zakończył karierę na początku 2022 roku, ale wciąż cieszy się dużą sympatią kibiców, szczególnie w Ameryce Południowej. Emerytowany tenisista był niedawno gościem turnieju Roland Garros Junior Series w Sao Paulo. Przy okazji tej imprezy 34-latek podzielił się kilkoma refleksjami na temat swojej kariery i przyszłości dyscypliny.

Tenisowa przygoda del Potro była naznaczona poważnymi kontuzjami, ale nie zabrakło w niej ogromnych sukcesów. Zawodnik z Tandil wygrał między innymi US Open 2009 i zawody ATP Masters 1000 w Indian Wells w 2018 roku oraz zdobył medale olimpijskie w Londynie i Rio, ale podkreślił, że nie jest w pełni zadowolony. W rozmowie z dziennikarzami Argentyńczyk wskazał jeden cel, którego nie zdołał osiągnąć:

Brakowało mi tylko zostania numerem jeden. Zawsze o tym marzyłem i ciężko pracowałem, by się udało, ale na mojej drodze stała wielka trójka – Nadal, Federer lub Dżoković. Gdy patrzę na rankingi z tamtych lat i widzę, kto rywalizował o najwyższe pozycje, cieszę się, że zablokowali mnie tak wielcy tenisiści – stwierdził popularny Delpo.

Mimo tego, że del Potro nigdy nie został liderem zestawienia najlepszych tenisistów, może się pochwalić kilkoma innymi imponującymi statystykami. Argentyńczyk znajduje się w wąskim gronie zawodników, którzy pokonali każdego przedstawiciela wielkiej trójki po cztery razy. Podobny sukces ma na koncie Jo-Wilfried Tsonga, a więcej zwycięstw nad Rafą, Novakiem i Rogerem odnotowali tylko Andy Murray i Dominic Thiem. Szkot i Austriak pokonywali każdego z tych znakomitych tenisistów minimum pięć razy.

Kolejnym wątkiem wywiadu były prognozy na przyszłość. Del Potro widzi już następców dawnych mistrzów, ale ma też pewne zastrzeżenie:

Przyjdzie dzień, w którym wielka trójka odejdzie. Będzie nowa grupa zawodników, która odciśnie piętno na rozgrywkach. Mam tu na myśli na przykład Carlosa Alcaraza, Jannika Sinnera czy Holgera Rune. Jednocześnie przez najbliższych kilka lat fenomen wielkiej trójki się nie powtórzy – podsumował.

Juan Martin del Potro wygrał łącznie 22 tytuły rangi ATP. Jego najwyższa pozycja w rankingu singlistów to trzecie miejsce.