Dubaj. Fręch nie sprostała rywalce w finale

/ Szymon Frąckiewicz , źródło: własne, foto: AFP

Madalena Fręch udany turniej ITF 100k w Dubaju zakończyła porażką w finale. Polka uległa Francuzce Elsie Jacquemot w dwóch setach. Szczególnie pasjonująca była pierwsza partia, która trwała ponad 80 minut.

Po raz drugi w karierze Magdalena Fręch mierzyła się z Elsą Jacquemot. Poprzednie ich starcie miało miejsce we wrześniu 2020 w Saint-Melo, gdzie Polka dość łatwo wygrała. Od tamtego czasu mająca dopiero 19 lat Francuzka poczyniła jednak spore postępy i spotkanie w Dubaju zapowiadało się na dużo trudniejsze.

Takie też było. Od samego początku była to rywalizacja bardzo wyrównana. W pierwszym secie żadna z tenisistek nie dawała za wygraną. Większość gemów rozstrzygała się po grze na przewagi. Jacquemot przełamała na 3:2, ale Fręch się nie poddawała i potrafiła wyrównać trzy gemy później. Młoda Francuzka zachowała jednak więcej zimnej krwi w końcówce seta. Wyszła na prowadzenie 6:5 i tym razem nie dała go sobie wyrwać. W kolejnym gemie, po 81 miutach, zakończyła pierwszego seta już przy pierwszej okazji.

Taki obrót spraw podciął skrzydła Fręch. Drugą partię zaczęła od przegrania dwóch gemów i nie potrafiła już odnaleźć właściwego rytmu. Tym razem był to set jednostronny, w którym Polka wygrała ostatecznie tylko dwa gemy. Niemniej wciąż ma za sobą naprawdę udany turniej. Miejmy nadzieję, że to zaprocentuje w nowym sezonie.


Wyniki

Elsa Jacquemot (Francja) – Magdalena Fręch (Polska, 3) 7:5, 6:2