Dżoković chce powrócić do gry w Dubaju
Novak Dżoković uchylił rąbka tajemnicy w kwestii jego najbliższych startów. Serb zdradził, że planuje wystąpić na turnieju rangi ATP 500 w Dubaju, o ile zdrowie mu na to pozwoli.
Zwycięzca niedawno zakończonego Australian Open zdeklasował swoich rywali podczas imprezy rozgrywanej w Melbourne. W trakcie całego turnieju Dżoković stracił zaledwie jednego seta. To pozwoliło mu na pewne sięgnięcie po 22. wielkoszlemowy triumf. Serb opowiedział o swojej drodze po kolejny tytuł w następujących słowach – Jeśli naprawdę chciałem odnieść zwycięstwo, musiałem pozostać silny i nie pozwolić, aby jakiekolwiek czynniki zewnętrzne lub zakłócenia rozpraszały mnie w drodze po tytuł.
Novak odniósł się również do sytuacji sprzed roku, gdy został deportowany z Australii – Wracając do Australii po zeszłorocznych wydarzeniach, byłem ciekawy i nieco bardziej zdenerwowany tym, jak ludzie mnie przyjmą, jaki będzie odbiór na korcie i poza nim – zdradził Novak.
Przez dwa tygodnie styczniowej rywalizacji Serb musiał mierzyć się nie tylko z przeciwnikami na korcie, ale również urazem lewego uda. Kontuzja ta poddaje wątpliwości aktualny stan fizyczny Dżokovicia. Sam Novak nie jest jeszcze pewien tego, w jakim stopniu problemy z mięśniem są poważne – W najbliższych dniach zrobię badania lekarskie, wtedy będę mógł powiedzieć więcej i lepiej zrozumieć sytuację – stwierdził tenisista z Belgradu.
Dżoković zdradził również, że ma już plany dotyczące najbliższych startów – Na dzisiaj wciąż jestem zapisany na turniej w Dubaju, który jest za miesiąc. Mam nadzieję, że za kilka tygodni będę mógł wrócić na korty. Jeżeli problemy zdrowotne nie wykluczą Serba z udziału w imprezie nad Zatoką Perską, 35-latek powinien wrócić do gry 27 lutego. W ubiegłym sezonie Novak doszedł do ćwierćfinału imprezy w Zjednoczonych Emiratach Arabskich.