Dżoković: Sezon jest za długi
Imprezy wypełniają sezon tenisowy do granic możliwości. Obecnie tenisiści i tenisistki spędzają na graniu prawie 11 miesięcy w roku. Lider światowego rankingu uważa, że kalendarz powinien ulec zmianom. Zdaniem Novaka byłyby one jednak trudne do przeprowadzenia.
Tenisiści są jednymi z najbardziej zapracowanych sportowców na świecie. Tegoroczny sezon rozpoczął się już w grudniu ubiegłego roku, a zakończy dopiero końcem listopada, gdy zostaną rozegrane finały Pucharu Davisa. Kalendarz ATP obejmuje aż 70 turniejów. Zawodnicy prawie cały rok spędzają więc na braniu udziału w turniejach i trenowaniu, przemieszczając się pomiędzy różnymi częściami świata.
Choć przy takiej ilości wydarzeń zmiany są trudne do przeprowadzenia, istnieje potrzeba zrobienia „czegoś” w celu uczynienia kalendarza bardziej przystępnego dla tenisistów. Głos w tej sprawie zabrał Novak Dżoković.
„Sezon jest długi. Moim zdaniem jest on za długi. Mówiłem o tym już dość dawno temu” – stwierdził lider rankingu ATP.
22-krotny zwycięzca turniejów wielkoszlemowych dodał: „Czuję, że możemy przeorganizować nasz sezon w lepszy sposób. Jest to trochę skomplikowane, to kolejny temat. Jest zbyt wiele interesów, organów zarządzających w tenisie, które decydują o kalendarzu”.
Tenisista z Belgradu wypowiedział się również o marnowanych według niego możliwościach tego sportu: „Ogólnie uważam, że tenis jest w dobrym miejscu, ale musimy wykorzystać potencjał i globalny zasięg, który mamy”. „W ogóle nie wykorzystujemy tego potencjału do maksimum. Jesteśmy jednym z najbardziej globalnych sportów na świecie, który ogląda ponad miliard ludzi. Czuję, że musimy kolektywnie wykonać lepszą pracę w promowaniu tenisa. To bardzo popularny, historyczny sport. Marketingowo i pod względem wyczerpania, że tak powiem, potencjału komercjalnego, tenis nie jest blisko innych globalnych sportów” – dodał.
Dżoković powiedział również o ewolucji, jaka dokonała się w dyscyplinie: „Zgadzam się, że tenis stał się bardziej fizyczny pod względem biegania, ślizgania się. Musisz być bardzo wysportowany. Aby być numerem jeden na świecie, musisz być wszechstronnym, uniwersalnym graczem. W dzisiejszych czasach każdy gra we wszystkich dość ważnych turniejach, więc konkurencja jest bardzo, bardzo wysoka” – stwierdził Novak.