Iga Świątek jak żadna inna tenisistka w tym sezonie

/ Jakub Karbownik , źródło: własne, foto: AFP

Iga Świątek po emocjonującym, trzysetowym pojedynku pokonała Anett Kontaveit i zameldowała się w sobotę wieczorem w czwartej rundzie US Open. Tym samym Polka dokonała czegoś, co nie udało się w tym roku żadnej innej tenisistce.

Najlepszych sportowców charakteryzuje nie tylko to, że uzyskują bardzo dobre wyniki, ale również, że umieją je powtarzać. Regularnością w osiąganiu pewnego poziomu w imprezach wielkoszlemowych w tym sezonie może pochwalić się Iga Świątek. Najlepsza polska tenisistka po tym jak pokonała Anett Kontaveit i zapewniła sobie miejsce w 1/8 finału powtórzyła wynik, jaki co najmniej udało jej się osiągnąć w tym roku w innych imprezach Wielkiego Szlema. Wcześniej w Melbourne i Paryżu również dotarła do czwartej rundy, a na londyńskiej trawie zatrzymała się dopiero w 1/4 finału.

Takim osiągnięciem w tym sezonie nie może się pochwalić żadna z tenisistek poza Polką. Jedynymi, którzy dorównują Świątek w tym roku, jeżeli chodzi o regularność, są panowie. Novak Dżoković, Alexander Zverev, Daniił Miedwiediew i Matteo Berrettini w każdej z czterech najważniejszych imprez tenisowych w tym sezonie meldowali się co najmniej w 1/8 finału. Z kolei wśród kobiet tak regularne w przeszłości były Venus Williams w 2017 roku i Ashleigh Barty przed dwoma laty.