Iga Świątek dogoniła legendę

/ Jakub Karbownik , źródło: , foto:

Iga Świątek w pierwszy majowy poniedziałek rozpoczęła 57. tydzień na fotelu liderki rankingu WTA. Polka jest światową jedynką nieprzerwanie od 4 kwietnia 2022, gdy po raz pierwszy awansowała na pozycje najlepszej tenisistki świata. A to znaczy, że polska tenisistka należy do ścisłej czołówki tenisistek, które były najdłużej na szczycie zestawienia za pierwszą „wizytą”.

Wiosna 2022 była historyczna dla kibiców nad Wisłą. Karierę tenisową zakończyła ówczesna liderka światowego rankingu Ashleigh Barty. Jej miejsce na czele zestawienia zajęła dotychczasowa wiceliderka – Iga Świątek. Od tamtego czasu trzykrotna mistrzyni wielkoszlemowa nie schodzi z „tronu”, na którym zasiada już ponad rok, a dokładnie 57 tygodni. Co jest trzecim najlepszym wynikiem w historii.

Rekordzistką jeżeli chodzi o zajmowanie pozycji liderka światowego rankingu w ogóle jest Steffi Graf. Niemka w sumie była na czele przez 377 tygodni. Z czego 186 tygodni spędziła za pierwszym razem. Druga w tym zestawieniu jest Martina Hingis, która za pierwszym razem była najlepsza przez 80 tygodni, a najniższy stopień podium do 30 kwietnia 2022 zajmowała Serena Williams. Dzień później dołączyła do niej Iga Świątek. Polka i Amerykanka podczas swej pierwszej „wizyty” na szczycie listy spędziły 57 tygodni.

Najlepsza polska tenisistka poprawi wynik młodszej z sióstr Williams i nie wykluczone, że dogoni Martinę Hingis. Obecnie raszynianka występuje w imprezie WTA 1000 w Madrycie, gdzie w poniedziałek wieczorem zagra w meczu czwartej rundy przeciwko Qinwen Zheng.