Igrzyska w Tokio rozpoczną rewolucję społeczną?
Przyszłoroczne igrzyska paraolimpijskie w Tokio będą rekordowe? Już dziś wiemy o tym, że 3 miliony biletów najprawdopodobniej zostanie sprzedanych, ponieważ tyle napłynęło zgłoszeń na ponad 250 dni przed otwarciem. Dla Japonii to mogą być igrzyska, które zapoczątkują rewolucję społeczną.
Ariake Tennis Park w Tokio jest gotowe do przyjęcia tenisistów. Zmodernizowany obiekt na okoliczność igrzysk został udoskonalony dla zawodników z niepełnosprawnościami. Zostały wyeliminowane niektóre schody oraz poprawiono dostęp do toalet – mówi w rozmowie z itftennis.com Yui Kamiji, japońska tenisistka na wózku, która niosła flagę Japonii na igrzyskach w Rio de Janerio w 2016 roku.
– To jest bardzo japoński styl pracy. Organizatorzy dbają o wiele szczegółów i zadają mi oraz innym osobom poruszającym się na wózkach wiele pytań na temat tego co potrzebujemy – dodaje Kamiji.
Zwyciężczyni sześciu tytułów Wielkiego Szlema (3 razy Roland Garros, 2 razy US Open i raz Australian Open), brązowa medalistka igrzysk w Rio de Janerio twierdzi, że igrzyska paraolimpijskiego mogą rozpocząć rewolucję społeczną.
– Wiele lat temu w niektórych miejscach brakowało wind, więc nie mogliśmy wyjść na zewnątrz. Teraz obiekty się zmieniają, ale ludzie nie wiedzą o tym, więc jeśli pójdą na igrzyska paraolimpijskie, sami to zobaczą, to może będą chcieli wyjść (przyp.red. z domów) bardziej niż wcześniej. Rząd (przyp.red. Japonii) musi pokazać osobom niepełnosprawnym, jak zmieniły się obiekty i budynki w całym mieście, takie jak biurowce, centra handlowe i dworce kolejowe – wyjaśnia tenisistka.
25-latka wierzy, że odnowiona Ariake może pomóc w rozpoczęciu rewolucji społecznej, którą przeprowadzi się Japonii, ponieważ jej zdaniem udogodnienia dla niepełnosprawnych są niższe niż na Zachodzie.
Igrzyska paraolimpijskie odbędą się od 25 sierpnia do 6 września 2020 roku w Tokio. Andrew Parsons, przewodniczący Międzynarodowego Komitetu Paraolimpijskiego poinformował, że w analogicznym czasie rok przed igrzyskami paraolimpijskimi w Londynie w 2012 roku, zainteresowanie biletami sięgało miliona. Dziś jest trzykrotnie większe. A to właśnie stolica Wielkiej Brytanii odniosła w XXI wieku, według niektórych źródeł, największy organizacyjny sukces.