Indian Wells. Kolejny dreszczowiec Kvitovej, niespodziewana rywalka Świątek

Petra Kvitova i Jessica Pegula rozegrały najciekawsze spotkanie podczas wtorkowej rywalizacji pań turnieju WTA 1000 w Indian Wells. Ostatecznie po ponad dwóch godzinach rywalizacji awans do kolejnej rundy uzyskała reprezentantka naszych południowych sąsiadów.
We wtorek poznaliśmy komplet ćwierćfinalistek tegorocznej edycji BNP Paribas Open. Najbardziej zaciekle o miejsce w 1/4 finału walczyły Petra Kvitova i Jessica Pegula. To drugi tak niespotykany mecz reprezentantki naszych południowych sąsiadów, która w poprzedniej rundzie wygrała mecz po tym, gdy pierwszą partię przegrała do zera.
Pierwsza partia wtorkowego spotkania przebiegała pod dyktando Kvitovej, która dwukrotnie przełamując podanie rywalki wyszła na prowadzenie. W drugiej partii to tenisistka zza Oceanu doszła do głosu i od stanu 3:3 nie przegrała już gema, przegrywając zaledwie jedną akcję. W decydującej części meczu to zawodniczka zza Oceanu prowadziła już 5:3 i serwowała na mecz z przewagą przełamania. Jednak to ostatecznie turniejowa „piętnastka” obroniła cztery piłki meczowe i wykorzystując czwartą szansę, zakończyła spotkanie. Teraz zmierzy się z Marią Sakkari, która po trzysetowym pojedynku pokonała Karolinę Pliszkovą.
Świadkami bardzo ciekawego spotkania byli również kibice, którzy oglądali mecz Aryny Sabalenki z Barborą Krejcikovą. Było to drugie spotkanie obu tenisistek w tym roku. W lutym w Dubaju górą była Czeszka. Tym razem zwycięstwo odniosła mistrzyni Australian Open 2023, która wygrała 6:3, 2:6, 6:4 i o awans do półfinału powalczy z Coco Gauff, która odprawiła Rebeccę Peterson.
Niespodziewanie zakończyło się spotkanie między Caroline Garcią i Soraną Cirsteą. Faworytką spotkania była reprezentantka Francji, która w partii otwarcia prowadziła 3:2, ale druga część seta należała do rywalki. W drugim secie Rumunka prowadziła już 4:2, aby przegrać cztery gemy z rzędu i pozwolić rywalce na doprowadzenie do wyrównania stanu meczu. W decydującym secie tenisistka z Bukaresztu prowadziła 3:0 i 4:2, aby pozwolić Garcii na wygranie trzech gemów z rzędu. Końcówka jednak ponownie należał do 83. tenisistki świata, która zapewniła sobie awans do 1/4 finału i stanie na przeciwko liderce światowego rankingu.
Wyniki
Trzecia runda:
Aryna Sabalenka (2) – Barbora Krejcikova (Czechy, 16) 6:3, 2:6, 6:4
Petra Kvitova (Czechy, 15) – Jessica Pegula (USA, 3) 6:2, 3:6, 7:6(11)
Sorana Cirstea (Rumunia) – Caroline Garcia (Francja, 5) 6:4, 4:6, 7:5
Coco Gauff (USA, 6) – Rebeca Peterson (Szwecja) 6:3, 1:6, 6:4
Maria Sakkari (Grecja, 7) – Karolina Pliszkova (Czechy, 17) 6:4, 5:7, 6:3
Elena Rybakina (Kazachstan, 10) – Varvara Gracheva 6:3, 6:0
Karolina Muchova (Czechy) – Marketa Vondrousova (Czechy) 6:4, 6:7(2), 6:4