Indian Wells. Trudny początek, imponujący koniec

/ Anna Niemiec , źródło: własne, foto: AFP|

Iga Świątek rozpoczęła rywalizację BNP Paribas Open od zwycięstwa nad Angeliną Kalininą. Ukrainka tylko w pierwszym secie była w stanie nawiązać walkę z raszynianką.  

Spotkanie nie stało na wysokim poziomie. Mocne podmuchy wiatru utrudniały grę tenisistkom, które miały sporo problemów z wygrywaniem własnych gemów serwisowych. Reprezentantka Polski lepiej rozpoczęła spotkanie i dzięki przełamaniu w czwartym gemie wyszła na prowadzenie 3:1. Podopieczna Tomasza Wiktorowskiego nie zdołała jednak powiększyć przewagi przy pomocy własnego serwisu. Pierwszego „breakpointa” obroniła, ale przy drugim popełniła błąd z backhandu. 20-latka z Raszyna odebrała podanie rywalce na 4:2, ale trzy kolejne gemy padły łupem Kalininy, która stanęła przed szansą, żeby zakończyć partię przy pomocy własnego podania. Ukraińskiej zawodniczce zadrżała jednak ręka i mistrzyni Roland Garros wyrównała na 5:5. Niestety w końcówce seta pierwsza rakieta Polski popełniała zdecydowanie zbyt dużo niewymuszonych błędów i to rywalka objęła prowadzenie w meczu,

Świątek już na początku drugiej odsłony meczu znalazła się w trudnej sytuacji, ale w pierwszym gemie obroniła dwa „breakpointy”. Po zmianie stron Świątek odebrała podanie rywalce. Kalinina od razu wypracowała sobie trzy okazje, żeby odrobić stratę, ale żadnej z nich nie wykorzystała. Od tego momentu kontrolę nad przebiegiem gry przejęła turniejowa „trójka”, która nie oddała rywalce w tej części meczu ani jednego gema.

W decydującej odsłonie spotkania reprezentantka Biało-Czerwonych nie pozwoliła już wrócić ukraińskiej tenisistce do gry. Polka oddała przeciwniczce tylko jednego gema i po dwóch godzinach mogła cieszyć się ze zwycięstwa.

W trzeciej rundzie Iga Świątek zagra albo Clarą Tauson albo z Beatriz Haddad Maią.


Wyniki

Druga runda singla

Iga Świątek (Polska, 3) – Angelina Kalinina (Ukraina) 5:7 6:0 6:1