Ismaning. Żuk zagra o dwa finały

/ Anna Niemiec , źródło: własne, foto: AFP

Kacper Żuk awansował do najlepszej czwórki challengera Wolffkran Open z pulą nagród 45 730 euro. W piątek Polak w trzech setach pokonał Denisa Jewsiejema.

W pierwszym secie 23-latek z Nowego Dworu Mazowieckiego bardzo dobrze spisywał się we własnych gemach serwisowych. Po pierwszym podaniu przegrał tylko trzy punkty, a po drugim cztery. Ani razu nie musiał bronić się nawet przed przełamaniem. O losach tej części meczu zadecydował „break”, którego zdobył w gemie w piątym gemie.

W drugiej partii o jedno przełamanie lepszy okazał się Kazach. Żuka bardzo drogo kosztowała chwila dekoncentracji w czwartym gemie, w którym prowadził już 40:15, ale pomimo tego stracił podanie.

W decydującej odsłonie spotkania obaj zawodnicy pewnie wygrywali własne gemy serwisowe aż do wyniku 4:3. W tym momencie słabszy moment przytrafił się Jewsiejemowi, który najpierw popełnił podwójny błąd serwisowy, a potem dwukrotnie pomylił się z forhandu i stracił podanie do zera. Chwilę później reprezentant Biało-Czerwonych wykorzystał atut własnego serwisu i zakończył spotkanie. Przy pierwszej piłce meczowej popełnił błąd z backhandu, ale szybko się zrehabilitował. Dwukrotnie zaserwował tak, że rywal nawet nie dotknął piłki i po godzinie i 36 minutach gry mógł cieszyć się ze zwycięstwa.

O miejsce w finale Kacper Żuk zagra z rozstawionym z numerem 1 Quentynem Halysem. Francuz w tie-breaku trzeciego seta przechylił szalę zwycięstwa na swoją stronę w pojedynku z Alaistarem Grayem.

Nowodworzanin bardzo dobrze spisuje się również w turnieju gry podwójnej. Razem z Szymonem Walkówem oddali tylko trzy gemy parze Mirza Basić i Nerman Fatić, dzięki czemu awansowali do półfinału, w którym zmierzą się z Michaelem Geertsem i Patrikiem Niklasem-Salminenem.


Wyniki

Ćwierćfinał singla

Kacper Żuk (Polska, Q) – Denis Jewsiejem (Kazachstan) 6:4 3:6 6:4

Ćwierćfinał debla

Sz. Walków, K. Żuk (Polska) – M. Basić, N. Fatić (Bośnia i Hercegowina) 6:2 6:1