Karen Chaczanow wspiera Górski Karabach

/ Łukasz Duraj , źródło: https://www.ubitennis.net/, własne, foto: AFP

Karen Chaczanow awansował do najlepszej ósemki Australian Open. Zawodnik wykorzystał swój sukces, by podzielić się z kibicami i dziennikarzami sprawą, która jest dla niego ważna i wsparł mieszkańców Górskiego Karabachu. Bowiem choć reprezentuje Rosję, to ma ormiańskie korzenie.

Po zdecydowanym zwycięstwie nad Japończykiem Yoshihito Nishioką Rosjanin dołączył do grona tenisistów, którzy mają na koncie ćwierćfinały wszystkich imprez wielkoszlemowych. Tego dnia 26-latek nie myślał jednak tylko o sporcie. Przed zejściem do szatni Chaczanow napisał bowiem na jednej z kamer słowa: Nie traćcie wiary, walczcie do końca. Niech Arcach pozostanie silny!

Podobny komunikat pojawiał się z jego strony już wcześniej, a Arcach, do którego odnosił się Rosjanin, to inna nazwa Republiki Górskiego Karabachu. Państwo to jest zamieszkane głównie przez Ormian, ale na arenie międzynarodowej jest uznawane za część Azerbejdżanu. Konflikt o władzę nad omawianym regionem toczy się od czasów upadku ZSRR, a w ostatnich miesiącach ponownie przybrał na sile.

Przedmiotem zmartwień Chaczanowa jest prawdopodobnie blokada korytarza Laczin, czyli jedynej znaczącej drogi, jaka łączy Karabach z terytorium Armenii. Do zdarzenia doszło na skutek działalności azerskich partyzantów, którzy, z cichym poparciem rządu w Baku, odcięli szlak i pozbawili tamtejszych mieszkańców wsparcia płynącego z Erywania. Postawa Azerów doprowadziła do braku żywności i lekarstw, wywołując na spornym obszarze kryzys humanitarny.

Chaczanow jest rodowitym moskwianinem, ale jego ojciec pochodzi z Armenii. Zawodnik zabierał głos na temat napięć w Górskim Karabachu już w 2020 roku, gdy mówił, że:

– Urodziłem się w Rosji, ale nie wypieram się moich korzeni. Kocham Armenię i na myśl o tym, co dzieje się z jej mieszkańcami, boli mnie serce. Umierają tam niewinni ludzie, a wśród nich dzieci.

W ćwierćfinale Australian Open Karen Chaczanow zmierzy się z Sebastianem Kordą.