Kitzbuhel. Gładka porażka Hurkacza z rywalem z czwartej setki
Hubert Hurkacz na drugiej rundzie zakończył udział w turnieju ATP 250 w austriackim Kitzbuhel. Polak przegrał z notowanym ponad 300 pozycji niżej Maximilianem Martererem. Ugrał tylko pięć gemów.
Hubert Hurkacz w zawodach w Kitzbuhel został rozstawiony z numerem pięć i w spotkaniu z Maximilianem Martererem uważany był za faworyta. Jego rywal wygrał co prawda w Austrii już trzy mecze (przebijał się przez eliminacje) i pokonywał rywali z pierwszej setki. W przeszłości sam był też klasyfikowany na 45. miejscu.
Trudno było jednak przypuszczać, że porażka Hurkacza będzie tak gładka. W pierwszej partii Niemiec od razu zdobył przełamanie i wyszedł na prowadzenie 3:0. W końcówce zyskał jeszcze jednego breaka i zamknął seta w niespełna pół godziny.
Druga odsłona była nieco bardziej wyrównana, choć wrocławianin miał ogromne problemy z utrzymaniem własnego podania. Przełamaniami kończyło się pięć kolejnych gemów. Niestety, trzykrotnie to Marterer zdobywał breaka i zwyciężył 6:1, 6:4.
Kolejnym przystankiem dla Hurkacza będą zawody ATP Masters 1000 w Rzymie, które odbędą się w przyszłym tygodniu. Ranking Polaka gwarantuje mu miejsce w głównej drabince.
Wyniki
Druga runda singla:
Maximilian Marterer (Niemcy, Q) – Hubert Hurkacz (Polska, 5) 6:1, 6:4