Koniec sezonu dla Berrettiniego

/ Dominika Opala , źródło: www.tennisnet.com, foto: AFP

Najlepszy sezon w karierze Matteo Berrettiniego niestety ma smutne zakończenie. Najpierw Włoch musiał wycofać się z Nitto ATP Finals, następnie ogłosił, że nie zagra też w finałach Davis Cup. Powodem jest kontuzja mięśni brzucha. 

Nie tak wyobrażał sobie końcówkę sezonu Matteo Berrettini. Najwyżej klasyfikowany Włoch ma za sobą fantastyczny rok, w którym dotarł m.in. do finału Wimbledonu. Wspaniałym zwieńczeniem sezonu 2021 miał być udział w Nitto ATP Finals, a także w Pucharze Davisa, by wraz z drużyną Włoch walczyć o najwyższe trofeum. Plany rzymianina pokrzyżowała jednak kontuzja mięśni brzucha.

Uraz dał o sobie znać podczas pierwszego meczu w fazie grupowej Turnieju Mistrzów. Berrettini grał wtedy z Alexandrem Zverevem. Po zaciętym pierwszym secie i jednym gemie drugiego, 25-latek z Rzymu był zmuszony poddać spotkanie. Dwa dni później, po konsultacjach, Włoch zrezygnował z gry i nie wyszedł na pojedynek z Hubertem Hurkaczem. Jego miejsce zajął rodak Jannik Sinner.

Jak się okazało, podopieczny Vincenzo Santopadre nie będzie też w stanie reprezentować Italii podczas Pucharu Davisa.

– To, co piszę w tej chwili jest ostatnią rzeczą, jaką chciałbym przekazać na zakończenie mojego najlepszego sezonu. To był fantastyczny rok, pełen emocji, zwycięstw, bolesnych porażek i nieszczęśliwych kontuzji – napisał za pośrednictwem Instagrama tegoroczny finalista Wimbledonu. – Nie ma sensu mówić, jak bolesne i rozczarowujące były dla mnie ostatnie dni. Ze wszystkich możliwych scenariuszy, ten jest z pewnością najtrudniejszy do strawienia – kontynuował.

Drużyna Włoch zmierzy się w Turynie z USA i Kolumbią. Reprezentować Italię będą Jannik Sinner, Fabio Fognini, Lorenzo Sonego i Lorenzo Musetti.

– Nasz zespół jest jednym z najsilniejszych, jakie kiedykolwiek mieliśmy. Jestem pewien, że wzniosą kolory naszej flagi bardzo wysoko – dodał Berrettini. Rozgrywki rozpoczynają się 25 listopada.