Korespondencja z Monte Carlo. Dwa medale dla Polski

/ Redakcja , źródło: , foto:

Pierwsza edycja Tennis Europe Junior Masters rozegrana w Monte Carlo przyniosła Polsce dwa medale. W kategorii U-16 Monika Stankiewicz wywalczyła drugie miejsce, a Tomasz Bekieta trzecie. W trzydniowej rywalizacji na kortach Monte Carlo Country Club wzięło udział 32 najlepszych tenisistów   młodego pokolenia w Europie.

Adam Romer, korespondencja z Monte Carlo

O tym, że Polacy zdobędą trzecie miejsce w kategorii chłopców do lat 16 było wiadomo już przed rozpoczęciem meczu o brąz, bo zmierzyli się w nim Tomek Berkieta  z Kubą Jędrzejczakiem. Obaj po trzysetowych meczach przegrali półfinały i „finał pocieszenia” był dla nich szansą na poprawienie samopoczucia. Udało się to młodemu tenisiście z Warszawy, ale mecz był niezwykle zacięty.

– Chłopcy znają się doskonale, więc mecz musiał być zacięty – mówił Kamil Berkieta, ojciec Tomasza. Jego syn imponował mocnym serwisem i mocno bitymi uderzeniami, a Jędrzejczak wybierał więcej kątowych uderzeń. Rywalizacja dwóch Polaków mogła się podobać, bo obaj są reprezentantami odmiennych stylów gry. Tomek starał się atakować, Kuba kontrował.

Po z górą 2,5 godzinie decydujące piłki wygrał Berkieta i to on zapisał się w historii mastersa jako brązowy medalista, a Kuba choć żałował przegranej, to szybko się zgodził, że Roger Federer w finale Wimbledonu miał po porażce z Nobvakiem Dżokoviciem dużo gorzej.

– Lepiej teraz przegrać niż w finale Wimbledonu – żartował leworęczny tenisista z Bielska Białej.

Szansę na tytuł najlepszej 16-latki miała Monika Stankiewicz. Jednak po ponad dwóch godzinach walki z Marią Masjanskają musiała uznać wyższość młodszej Rosjanki.

– Szkoda szczególnie szans w drugim secie, gdzie Monika prowadziła 3:1 i miała piłki na 4:1 – komentował występ córki Robert Stankiewicz. Sama tenisistka zaraz po meczu udzieliła wywiadu monegaskiej telewizji , porozmawiała  z najbliższymi i… się rozpłakała, bo jak sama potem przyznała, szansa na pokonanie rywalki była realna. Na szczęście już po kilkunastu minutach po finale otrząsnęła się i podczas dekoracji zwycięzców uśmiechnięta paradowała z pamiątkową paterą za drugie miejsce.

Występ Polaków był jednym z lepszych, bo trójka uczestników walczyła do końca o medale. Skuteczniejsi okazali się tylko Niemcy, których dwóch reprezentantów zagrało w finale kategorii chłopców U-14 i Bośniak, który jako jedyny przedstawiciel swojego kraju wygrał wszystkie mecze i został najlepszym tegorocznym 16-latkiem w Europie.

Ostatni finał, dziewcząt do lat 14 wygrała utalentowana Czeszka Laura Samsonova pokonując Rumunkę Evę-Marię Ionescu.

Kolejna edycja Tennis Europe Junor Masters odbędzie się również na kortach Monte Carlo Country Club, w miejscu, gdzie niemal na każdym kroku tradycja i historia tenisa łączy się z teraźniejszością.

Oby w kolejnych edycjach polscy reprezentanci odnosili podobne sukcesy, to nie będziemy musieli martwić się o przyszłość następców Igi Świątek i Huberta Hurkacza.

 

Partnerem wspierającym korespondencje z Monako jest marka #HEADtennis


Wyniki

Wyniki finałów Tennis Europe Junior Masters:

Dziewczęta U-14: Laura Samsonova (Czechy, 3) – Eva-Maria Ionescu (Rumunia, 4) 6:4, 6:4

Chłopcy U-14: Max Schoenhaus (Niemcy) –  Justin Engel (NIemcy) 7:5, 7:5

Dziewczęta U-16: Maria Masjanskaja (Rosja) – Monika Stankiewicz (4) 6:4, 7:5

Chłopcy U-16: Marko Maksimović (Bośnia) – Michał Krajci (Słowacja, 4) 7:5, 6:3

 

Mecz o brązowy medal chłopcy U-16: Tomasz Berkieta (1) – Jakub Jędrzejczak (3) 7:5, 3:6, 6:4.