Lider rankingu odkrywa kolejne karty Adria Tour

Marin Czilić, Borna Czorić, Alexander Zverev dołączyli do Novaka Dżokovicia, Dominicia Thiema i Grigora Dimitrowa, którzy wezmą udział w organizowanym przez lidera rankingu ATP Adria Tour. Impreza rozpocznie się 13 czerwca w Belgradzie, a ostatni akord zaplanowano na 4 lipca w Banja Luce.
Tenisowe rozgrywki na całym świecie zostały wstrzymane ze względu na pandemię koronawirusa co najmniej do końca lipca. Światowe władze przygotowują jednak różne scenariusze powrotu do rywalizacji, a tenisiści szlifują formę na wznowienie zmagań. Jednym ze sposobów są turnieje towarzyskie rozgrywane w specjalnych warunkach sanitarnych.
Takim wydarzeniem będzie organizowany przez Novaka Dżokovicia Adria Tour. Lider rankingu ATP spotkał się w stolicy Serbii z dziennikarzami, aby przedstawić kolejnego tenisistę, który weźmie udział w imprezie. Do Dominica Thiema oraz Grigora Dimitrowa dołączył Alexander Zverev. Następnie lider rankingu ATP poinformował, że w zawodach wezmą udział również Marin Czilić i Borna Czorić.
– Jestem im bardzo wdzięczny i cieszę się, że mogę ich gościć w moim rodzinnym mieście. Wszyscy będą tu przebywać za darmo z racji moich relacji z nimi i humanitarnego charakteru turnieju – wyznał serbski tenisista cytowany przez telewizję Sport Klub, która pokaże wszystkie mecze.
Impreza będzie rozgrywana w czterech lokalizacjach. Rozpocznie się w dniach 13-14 czerwca w Belgradzie. Kolejne przystanki, w kolejne weekendy będą mieć miejsce w Zadarze oraz Czarnogórze, a koniec zaplanowany jest 3-4 lipca w Banja Luce. Z tym że dwie ostatnie lokalizacje czekają jeszcze na potwierdzenie. Dodatkowo 5 lipca w Sarajewie ma dojść do pokazowego meczu między Dżokoviciem i Damirem Dżumhurem.
– Bardzo się cieszę, że mogę grać przed lokalną publicznością i podróżować po regionie. Mało było czasu, aby to zorganizować. Wydarzenie ma charakter charytatywny, cały dochód trafia do organizacji humanitarnych. Moja fundacja będzie jedną z nich – opowiedział o przedsięwzięciu 17-krotny mistrz Wielkiego Szlema.
Stawkę uczestników turnieju uzupełnią młodzi tenisiści z terenów byłej Jugosławii, bo jak przyznał Dżoković, celem imprezy jest również sprawdzenie formy w dobie pandemii COVID-19. – Nie wiemy, kto jest w jakiej formie. Zverev trenował w Ameryce. Dominic jest aktywny i pracuje od kilku tygodni. Mączka jest jego ulubioną nawierzchnią. Wierzę, że będzie zmotywowany. Jesteśmy profesjonalistami i tęsknimy za grą – podsumował Dżoković.