Lyon. Fręch podzieliła los Kawy

/ Szymon Adamski , źródło: własne, foto: AFP

Katarzyna Kawa i Magdalena Fręch mogły spotkać się ze sobą w 2. rundzie turnieju WTA w Lyonie, jednak obie nie dotarły do tej fazy rywalizacji. Lepsze od nich okazały się odpowiednio Belgijka Alison Van Uytvanck i Bułgarka Wiktoria Tomowa. 

Fręch, zanim rozpoczęła zmagania w turnieju głównym, walczyła w dwustopniowych eliminacjach. W meczu decydującym o awansie sporo problemów sprawiła jej notowana w czwartej setce Margot Yerolymos, którą pokonała dopiero po tie-breaku trzeciego seta. W poniedziałek tenisistka z Łodzi dostała od organizatorów dzień przerwy, a we wtorek przystąpiła do rywalizacji w najważniejszej części zawodów. Los skojarzył ją z Bułgarką Wiktorią Tomową. Dla obydwu był to pierwszy w 2020 roku pojedynek w turnieju głównym WTA.

Choć turniej w Lyonie nie należy do najważniejszych w sezonie, dla Polki i Bułgarki było to jednak ważne spotkanie. Zwycięstwo w meczu 1. rundy turnieju International wyceniane jest na 30 punktów, co dla zawodniczek sklasyfikowanych w drugiej setce jest dużą sumą. Nagrodę w kieszeni ma już Tomowa, która po blisko 3 godzinach walki wygrała 7:5, 6:7(5), 6:4. Fręch co prawda odrobiła straty ze stanu 5:7, 2:5, jednak wspaniała pogoń w drugim secie nie przełożyła się na awans do drugiej rundy.

Wcześniej z imprezą w Lyonie pożegnała się Katarzyna Kawa. Starsza z naszych reprezentantek nie miała szczęścia, ponieważ już w pierwszej rundzie stanęła naprzeciw rozstawionej z numerem pięć Alison Van Uytvnack. Belgijka to nie tylko tenisistka bardziej utytułowana i doświadczona, ale też specjalizująca się w grze w hali – w takich okolicznościach zdobyła trzy z czterech tytułów w głównym cyklu. Kawa nie zagroziła przeciwniczce i przegrała 1:6, 3:6. Pogromczynie naszych reprezentantek zmierzą się ze sobą w 2. rundzie.


Wyniki

Pierwsza runda:

Wiktoria Tomowa (Bułgaria) – Magdalena Fręch (Polska) 7:5, 6:7(5), 6:4
Alison Van Uytvanck (Belgia, 5) – Katarzyna Kawa (Polska) 6:1, 6:3