Lyon. Fręch przegrała po walce

/ Bartosz Bieńkowski , źródło: własne, foto: AFP

Magdalena Fręch była bardzo blisko pokonania Fiony Ferro w ramach turnieju WTA w Lyonie. W trzecim secie Polka miała przewagę dwóch przełamań, jednak nie wystarczyła ona do pokonania Francuzki. Ostatecznie nasza tenisistka uległa rywalce 7:5, 5:7, 5:7.

Magdalena Fręch zajmuje obecnie 161. miejsce w rankingu WTA. Do turnieju w Lyonie tenisistka z Łodzi musiała przebijać się przez kwalifikacje. W nich spisała się znakomicie. Ograła bez straty seta Serbkę Olgę Danilović oraz Bułgarkę Wiktoriję Tomową. Dzięki tym zwycięstwom 23-latka mogła zagrać w głównym turnieju, co było dla niej kolejną szansą na nabieranie doświadczenia w grze na najwyższym poziomie.

Jej rywalką w pierwszej rundzie była rozstawiona z „dwójką” Fiona Ferro. Reprezentantka gospodarzy przed meczem była uważana za faworytkę spotkania. Urodzona w Belgii 23-letnia tenisistka doszła w tym roku między innymi do trzeciej rundy wielkoszlemowego Australian Open. Na tym etapie Ferro musiała uznać wyższość Igi Świątek.

Poniedziałkowy mecz dostarczył sporo emocji oraz przełamań. Prowadzenie w pierwszym secie przechodziło z rąk do rąk. Końcówkę partii otwarcia lepiej jednak rozegrała łodzianka, która od stanu 3:5 nie oddała już rywalce żadnego gema. Dzięki temu wygrała tę odsłonę pojedynku 7:5. Dobra passa Fręch trwała. Polka dorzuciła kolejne dwa gemy i prowadziła już 7:5, 2:0. Niestety Francuzka zaczęła grać lepiej i zdołała szybko odrobić straty, a nawet wygrać drugiego seta 7:5.

Decydującą partię świetnie rozpoczęła Polka. Nasza tenisistka szybko zdołała uzyskać przewagę podwójnego przełamania, jednak nie wystarczyła ona do końcowego triumfu. Francuzka świetnie się obroniła, a w kluczowych momentach zachowywała chłodną głowę. Ostatecznie Magdalena Fręch musiała uznać wyższość rywalki i po porażce 7:5, 5:7, 5:7 pożegnała się z turniejem w Lyonie.

To był mecz niewykorzystanych szans 23-letniej Polki. Miejmy nadzieję, że z każdym kolejnym meczem będzie nabierała coraz większego doświadczenia, aby w przyszłości takie spotkania kończyć zwycięstwem. W drugiej rundzie Fiona Ferro zmierzy się ponownie z kwalifikantką – Włoszką Giulią Gatto-Monticone lub Czeszką Terezą Martincovą.

 


Wyniki

Pierwsza runda singla:

Fiona Ferro (Francja, 2) – Magdalena Fręch (Polska, Q) 5:7, 7:5, 7:5