Madryt. Hurkacz z awansem do turnieju głównego. Możliwy pojedynek z Cziliciem

/ Szymon Adamski , źródło: własne, foto: AFP

Hubert Hurkacz bardzo dobrze spisuje się w prestiżowym turnieju w Madrycie. W eliminacjach bez straty seta pokonał dwóch reprezentantów gospodarzy i wywalczył awans do turnieju głównego. W nim może się spotkać z dobrze sobie znanym Marinem Cziliciem.

Hurkacz pierwszy raz bierze udział w Mutua Madrid Open. To impreza, o której zawodnicy notowani poza pierwszą setką mogą tylko pomarzyć. W tym roku obsada będzie wyjątkowo mocna, ponieważ do stolicy Hiszpanii przyjechał Roger Federer. Szwajcar po raz pierwszy od trzech lat weźmie udział w zawodach rozgrywanych na mączce. 

Kolejny pojedynek z Federerem na razie jednak Hurkaczowi nie grozi. W drabinkowej okolicy czwartego tenisisty rankingu ATP nie ma miejsca dla ani jednego kwalifikanta. Wrocławianin może natomiast trafić na przykład na Stana Wawrinkę, Marina Czilicia (z którym grał dwa razy w ubiegłym sezonie) czy Grigora Dimitrowa. 

W eliminacjach Polak spisał się znakomicie. Nie tylko pokonał rywali, ale uczynił to na tyle szybko, że na pewno zaoszczędził wiele sił na rywalizację w turnieju głównym. Najpierw pokonał 6:0, 6:2 Marcela Granollersa, a w meczu decydującym o awansie wygrał 6:4, 6:4 z Roberto Carballesem Baeną. 


Wyniki

2. runda kwalifikacji:
Hubert Hurkacz (Polska, 3) – Roberto Carballes Baena (Hiszpania) 6:4, 6:4