Mahut zaskoczony słowami rodaczki. ,,Myślałem, że to mój sztab jest duży”
Marion Bartoli kilka dni temu wyraziła kontrowersyjną opinię na temat sensowności rozgrywania rywalizacji deblowej podczas turniejów niższej rangi. Przy okazji powiedziała kilka słów, które zaciekawiły tenisowe środowisko, w tym jej rodaka – Nicolasa Mahuta.
– Byłam na kilku turniejach z moją zawodniczką i widziałam, że teraz debliści mają w sztabie po sześć osób. Gdy grałam zawodowo jako singlistka, nie mogłam sobie pozwolić, aby sześciu ludzi ciągle ze mną jeździło. Oni mogą sobie pozwolić na opłacenie sześciu członków zespołu, a grają tylko debla – odniosła się Bartoli do liczebności sztabu trenerskiego specjalistów od gry podwójnej.
Na te słowa na Twitterze zareagował Nicolas Mahut. – Jestem zazdrosny! Myślałem, że to mój sztab trenerski jest duży. Marion Bartoli, czy możesz mi przedstawić zawodników podróżujących z taką obstawą? – napisał trzykrotny francuski mistrz wielkoszlemowy w grze podwójnej.
Mistrzyni Wimbledonu z 2013 odniosła się do tematu w związku z dyskusją dotyczącą funduszu pomocowego dla niżej notowanych tenisistów. Ten stworzono wskutek wstrzymania rywalizacji tenisowej i zabrania możliwości rywalizacji. a co za tym idzie zarabiania tenisistom. Obecnie rywalizacja tenisowa w głównym cyklu jest wstrzymana do końca lipca. Dalsze decyzje dotyczące wznowienia gry mają nastąpić w czerwcu i zależą od rozwoju epidemii COVID-19.
Si je suis ton raisonnement jusqu’au bout concernant la notion d’effort,tu penses alors que les femmes ne devraient pas avoir le même PM que les hommes en GC car pas en BO5!?🤔🙈Moi,https://t.co/JFi1P23IJb pense que tu te trompes de cibles #repartition https://t.co/h0g8hw1qak
— Nico Mahut (@nmahut) May 27, 2020