Majorka. Kłopoty nie opuszczają Thiema
Sezon 2021 nie jest udany dla Dominica Thiema. Austriak nie może odnaleźć formy i nieustannie zmaga się z różnymi kontuzjami. Tym razem na Majorce musiał skreczować w starciu z Adrianem Mannarino z powodu bólu w nadgarstku.
W meczu drugiej rundy turnieju na Majorce, w kórym rywalem Thiema był Adrian Mannarino, wszystko układało się po myśli Austriaka. Prowadził 5:2 i wyraźnie dominował nad swoim rywalem. Niestety w gemie, który mógł być ostatnim w pierwszym secie, uszkodził w trakcie jednej z wymian nadgarstek.
Thiem szybko poprosił o przerwę medyczną, lecz problem okazał się zbyt poważny, by pomogło kilka minut pracy fizjoterapeuty. Mistrz US Open musiał poddać mecz. Tym samym pod znakiem zapytania stoi jego występ na Wimbledonie, który rozpoczyna się już w przyszłym tygodniu.
Dla Austriaka turniej w Londynie okazywał się zwykle najtrudniejszym z wielkich szlemów. Jego najlepszym wynikiem pozostaje czwarta runda osiągnięta w 2017 roku. W ostatniej edycji, czyli przed dwoma laty, przegrał już w pierwszej rundzie z Samem Querrey’em.