Męski tenis ma nowego lidera. Carlos Alcaraz ponownie na tronie!

/ Łukasz Duraj , źródło: https://www.atptour.com/, własne, foto: AFP

Poniedziałek przyniósł tradycyjną aktualizację rankingu ATP. Turniej w Indian Wells spowodował wiele przetasowań na liście najlepszych tenisistów, a najważniejsze z nich miało miejsce na samym szczycie tego zestawienia.

W ostatnich dwóch tygodniach jedynym wielkim turniejem męskiego cyklu rozgrywkowego była impreza rangi Masters 1000 w Indian Wells. Triumf w tych zawodach okazał się bardzo istotny dla Carlosa Alcaraza. Dzięki zwycięstwu młody Hiszpan zdołał bowiem wyprzedzić dotychczasowego lidera rankingu – Novaka Dżokovicia i ponownie został światowym numerem jeden.

Serb nie będzie obecny także podczas turnieju Masters 1000 w Miami, ale nie oznacza to, że Alcaraz może sobie pozwolić na wytchnienie. 19-latek broni na Florydzie tytułu i aby pozostać na szczycie rankingu musi ponownie okazać się najlepszy. Obecna przewaga Hiszpana nad tenisistą z Belgradu wynosi niecałe trzysta punktów.

Dalsza walka o dominację w rankingu ATP zapowiada się zatem pasjonująco. W części sezonu rozgrywanej na kortach ziemnych Novak i Carlos bronią bardzo zbliżonej liczby punktów (odpowiednio 1880 i 1870 „oczek”), więc w ich wyścigu o pierwsze miejsce istotny będzie każdy występ.

Poza zmianą miejsc na szczycie, w pierwszej dziesiątce zaszły też inne ruchy. O cztery miejsca w górę powędrował – obecnie szósty – Felix Auger-Aliassime, a swoją pozycję poprawił także Hubert Hurkacz. Reprezentant Polski jest dziewiąty.

Mniej zadowoleni z poniedziałkowego rankingu mogą zapewne być Taylor Fritz i Rafael Nadal. Amerykanin nie obronił tytułu w Indian Wells i spadł z piątej na dziesiątą lokatę, a doświadczony Hiszpan opuścił pierwszą dziesiątkę zestawienia po raz pierwszy od kwietnia 2005 roku. Oznacza to, że Rafa był w top 10 przez 912 kolejnych tygodni.

Kolejne – warte odnotowania – marsze w górę rankingu dotyczą zawodników, którzy dobrze spisali się w niedawno zakończonym turnieju Masters 1000. Na 11 miejsce awansował Włoch Jannik Sinner, a na 14 Amerykanin Frances Tiafoe.

Swoje małe sukcesy rankingowe mogą świętować także inni Polacy. Daniel Michalski jest 263 (15 miejsc w górę), a Kacper Żuk 257 (awans o jedną pozycję).