Miami. Iga Świątek przegrała z Aną Konjuh

/ Bartosz Bieńkowski , źródło: własne, foto: AFP

Iga Świątek przegrała mecz trzeciej rundy z Aną Konjuh 4:6, 6:2, 2:6 i pożegnała się z turniejem WTA w Miami. Chorwatka, po przejściu wielu problemów zdrowotnych, znajduje się w doskonałej dyspozycji.

Ana Konjuh zalicza udany powrót na światowe korty. 23-letnia tenisistka z Dubrownika przeszła aż cztery operacje prawego łokcia. Po pokonaniu Kateriny Siniakovej i Madison Keys przyszedł czas na starcie z mistrzynią Roland Garros, Igą Świątek.

Pierwszy set nie był udany dla Polki, która miała ogromne problemy ze zdobywaniem punktów przy pierwszym podaniu rywalki. Mimo to, udało się jej zdobyć i wykorzystać jednego break-pointa. Nie wystarczył on jednak na nic więcej, gdyż Chorwatka wygrała partię otwarcia 6:4.

Druga odsłona spotkania do połowy była wyrównana. Świątek udało się później odzyskać swój rytm gry i dzięki temu wygrała cztery gemy z rzędu. Dało to jej zwycięstwo w drugim secie 6:2.

W decydującej odsłonie rywalizacji ponownie byliśmy świadkami zwrotu akcji. Niestety, nie był on pozytywny dla polskich kibiców. Konjuh wróciła do bardzo dobrej dyspozycji. Świetnie rozgrywała gemy serwisowe, nie dając Idze ani jednej okazji na przełamanie. Ostatecznie po dwóch godzinach i czternastu minutach Chorwatka wygrała 6:4, 2:6, 6:2 i awansowała do 1/8 finału.

Jej następną rywalką będzie Anastasija Sevastova. Łotyszka nie musiała rozgrywać meczu trzeciej rundy, ponieważ Rumunka Simona Halep wycofała się z turnieju z powodu kontuzji barku.


Wyniki

Trzecia runda singla:

Ana Konjuh (Chorwacja) – Iga Świątek (Polska, 15) 6:4, 2:6, 6:2