Miami. Takiej obsady nie było od 17 lat

/ Jakub Karbownik , źródło: Własne/www.twitter.com, foto: AFP

Novak Dżoković wycofał się z rywalizacji w rozpoczynającym się 22 marca turnieju rangi ATP 1000 w Miami. Tym samym w pierwszym tegorocznym turnieju rangi ATP 1000 nie zagra żaden zawodnik z tak zwanej „Wielkiej Trójki”.

Od dłuższego czasu wielu kibiców i ekspertów tenisa na świecie zastanawia się, kiedy nastąpi zmiana warty w męskim tenisie. Wydarzenia ostatnich dni pokazują, że to się zaczyna dziać. W czołowej dwójce najnowszego notowania rankingu ATP pierwszy raz od blisko szesnastu lat nie znaleźli się wyłącznie przedstawiciele „Wielkiej Czwórki”. W piątek decyzję o wycofaniu się z tegorocznej edycji Miami Open ogłosił Novak Dżoković. Tym samym dołączył do Rogera Federera i Rafaela Nadala.

– Drodzy fani, z przykrością ogłaszam, że w tym roku nie polecę do Miami, aby wziąć udział w zawodach. Postanowiłem wykorzystać ten cenny czas w domu na pobyt z rodziną. Przy wszystkich ograniczeniach muszę znaleźć równowagę w czasie spędzonym w tourze i w domu. Nie mogę się doczekać powrotu w przyszłym roku! – możemy przeczytać w oświadczeniu lidera rankingu ATP.

To oznacza, że pierwszy raz od blisko siedemnastu lat w imprezie rangi ATP 1000 nie wystąpią Roger Federer, Rafael Nadal i Novak Dżoković. Ostatni raz taka sytuacja miała miejsce podczas Paris Masters 2004.

Lider rankingu ATP planuje wrócić do rywalizacji za niespełna miesiąc podczas imprez rozgrywanych na mączce – w Monte Carlo (11-18 kwietnia) i Belgradzie (19-25 kwietnia).