Miami. Trwa amerykański sen Hurkacza! Czwarta rakieta świata za burtą turnieju

/ Kacper Kaczmarek , źródło: własne, foto: AFP

Hubert Hurkacz po znakomitym spotkaniu pokonał Austriaka Dominika Thiema 6:4, 6:4 w meczu drugiej rundy turnieju ATP Masters 1000 w Miami. Dla wrocławianina to jedno z największych zwycięstw w karierze i szansa na kolejny znakomity występ po zeszłotygodniowym ćwierćfinale w Indian Wells. Wygrana znacznie przybliżyła Polaka do czołowej “50” rankingu ATP.

Ostatnie tygodnie wydają się przełomowe w karierze Huberta Hurkacza. Najlepszy polski tenisista rozwinął skrzydła i w pełni wykorzystuje drzemiący w nim potencjał. O jego sile przekonali się już m.in. Kei Nishikori, Lucas Pouille, a w piątek także i Austriak Dominik Thiem – aktualnie czwarty tenisista świata. Zdobywca tytułu w Indian Wells już na drugiej rundzie zakończył udział w kolejnym Mastersie i stracił szansę na amerykański dublet. Kosztem Austriaka dalej gra Polak, który w niedzielę powalczy o czwartą rundę prestiżowych zawodów w Miami.

– Starałem się cieszyć chwilą i tym, że mogłem rozegrać mecz z takim tenisistą jak Dominik – powiedział w pomeczowym wywiadzie Hubert Hurkacz. – On jest niesamowitym tenisistą i musiałem zagrać na najwyższym poziomie, by móc dzisiaj cieszyć się ze zwycięstwa – dodał.

Drogę do wygranej Hurkacz utorował sobie znakomitą, ofensywną grą przy siatce. W piątkowym spotkaniu wrocławianin starał się grać agresywnie i wykorzystywać mnożące się błędy bekhendowe rywala. Polak jedyne problemy zanotował na starcie, kiedy niepewnie rozpoczął spotkanie i został przełamany przez Austriaka. Szybko jednak odłamał przeciwnika i powrócił do poziomu, do którego przyzwyczajał w ostatnich tygodniach. Przy stanie 5:4 w pierwszej partii, Hurkacz miał trzy piłki setowe, ale finalnie do zakończenia partii wystarczyła tylko jedna. 

W drugiej odsłonie przewagę przełamania szybko wywalczył Austriak, który wyraźnie poprawił skuteczność swoich zagrań i od stanu 2:1 konsekwentnie kroczył po wygraną w secie. Polak cierpliwie czekał jednak na swoje szanse i doczekał się ich w ósmym gemie. Wrocławianin potrzebował jednak aż pięciu okazji, by finalnie przełamać niedawnego triumfatora turnieju w Indian Wells.

Później Polak poszedł już za ciosem i nie pozwolił się rozpędzić po raz drugi czwartemu tenisiście świata. Hurkacz zdominował rywala w końcówce i zgarnął dwa kolejne gemy. Wrocławianin imponował szczególnie precyzyjną grą przy siatce, gdzie zdobył aż 16 punktów na 22 akcje. Dodatkowo zdobył 26 z 30 punktów przy pierwszym podaniu i zanotował 22 wygrywające uderzenia.

W kolejnej rundzie przeciwnikiem Polaka będzie 18-letni Kanadyjczyk Felix Auger-Aliassime. 57. tenisista świata po udanych kwalifikacjach wyeliminował z turnieju Norwega Caspera Ruuda i Węgra Martona Fuscovicsa. Oba pojedynki zakończył w trzech setach. Spotkanie z Hubertem Hurkaczem zostanie rozegrane w niedzielę. Stawką będzie awans do czwartej rundy Mastersa na Florydzie.


Wyniki

2. runda singla:
Hubert Hurkacz (Polska) – Dominic Thiem (Austria, 4) 6:4, 6:4