Miami. Życiowy sukces Hurkacza! Kolejna gwiazda pokonana

/ Bartosz Bieńkowski , źródło: własne, foto: AFP

Hubert Hurkacz zagra w finale turnieju ATP Masters 1000 w Miami! W półfinale pokonał 6:3, 6:4 rozstawionego z ,,czwórką” Andrieja Rublowa. 

To życiowy sukces 24-letniego wrocławianina, a także jeden z najlepszych wyników w historii polskiego tenisa. Niezależnie od tego jak zakończy się turniej w Miami, Hurkacz zasługuje na największe uznanie. Na Florydzie notuje wspaniałe rezultaty, ale przy okazji prezentuje ofensywny, porywający tenis.

W drodze do finału pokonał m.in. Denisa Shapovalova i Stefanosa Tsitsipasa, a w nocy z piątku na sobotę pokonał 6:3, 6:4 Andrieja Rublowa. Imponował zwłaszcza w gemach serwisowych rywala, nie dając się zdominować, tylko narzucając własne warunki gry. W konsekwencji wypracował sobie aż osiem break pointów, z czego trzy wykorzystał.

Wrocławianin od samego początku świwrnie się spisywał. W gemie otwarcia nie stracił punktu, a po zmianie stron udało mu się przełamać rywala po raz pierwszy. W szóstym gemie jeszcze powiększył przewagę, co sprawiło, że zwycięstwo w partii otwarcia miał niemal w kieszeni. Rublow walczył zawzięcie o pozostanie w secie i nawet udało mu się odrobić część strat, ale polski tenisista wykorzystał szóstą piłkę setową i wygrał pierwszą odsłonę rywalizacji 6:3

Drugą partię Hurkacz także rozpoczął od przełamania. Polski tenisista utrzymywał uzyskaną przewagę, cały czas grając w odważny i bardzo efektywny sposób. Rublow, w przeciwieństwie do naszego reprezentanta, miał bardzo duże problemy na returnie. Pierwsze serwisy często mógł odprowadzić tylko wzrokiem, natomiast drugie miały tak nieprzyjemny kozioł, że nie wiedział, jak dobrze się do nich ustawić.

Wciąż jednak pozostawał bardzo wymagającym przeciwnikiem. Do końca nie złożył broni i gdy Hurkacz podawał po zwycięstwo w meczu, wywalczył nawet trzy break pointy. Nasz reprezentant doskonale się jednak wybronił, a po chwili wykorzystał trzecią piłkę meczową!

W zaplanowanym na niedzielę finale Hurkacz zmierzy się z Włochem Jannikiem Sinnerem. Co ciekawe, właśnie z tym tenisistą tworzył dwa tygodnie temu parę deblową podczas zawodów w Dubaju.

Fenomenalny wynik w Miami pozwoli Hurkaczowi awansować na najwyższe miejsce w karierze. Jeśli sięgnie po tytuł, będzie to pozycja numer 16. Jeśli ulegnie Sinnerowi, w poniedziałek awansuje na 25. miejsce.


Wyniki

Półfinał:

Hubert Hurkacz (Polska, 26) – Andriej Rublow (Rosja, 4) 6:3, 6:4