Midland. Brengle za mocna dla Radwańskiej

/ Maciej Pietrasik , źródło: własne, foto: AFP

Urszula Radwańska nie zdołała sprawić niespodzianki w pierwszej rundzie turnieju ITF w amerykańskim Midland (pula nagród 100.000$). Polka przegrała z rozstawioną z numerem trzy Madison Brengle 6:7(4), 3:6.

Urszula Radwańska sezon rozpoczęła od wygranego turnieju ITF na Gwadelupie, a potem przegrała w pierwszej rundzie challengera WTA w Newport Beach. Krakowianka pozostała jednak w USA i wzięła udział w zawodach ITF w Midland (pula nagród 100.000$).

Ranking Polki nie dał jej niestety miejsca w głównej drabince i musiała przebijać się przez dwustopniowe eliminacje. W nich Radwańska bez większego problemu radziła sobie z reprezentantkami gospodarzy, ogrywając w dwóch setach Maegan Manasse oraz Eminę Bektas.

W losowaniu głównej drabinki nasza tenisistka nie miała szczęścia, trafiła bowiem na rozstawioną z numerem trzy Madison Brengle. Mecz z 80. rakietą świata Radwańska rozpoczęła bardzo dobrze i niewiele brakowało, aby wygrała pierwszego seta – prowadziła w nim już 5:3. Potem przegrała jednak trzy gemy z rzędu, a także tiebreaka i set skończył się wynikiem 7:6(4) na korzyść Amerykanki.

Na domiar złego Brengle poszła za ciosem na początku drugiej partii. Turniejowa "trójka" od razu przełamała krakowiankę i wyszła na prowadzenie 3:0. W siódmym gemie Radwańska odrobiła stratę breaka, lecz po chwili znów straciła serwis i ostatecznie przegrała cały mecz 6:7(4), 3:6.


Wyniki

Pierwsza runda singla:
Madison Brengle (USA, 3) – Urszula Radwańska (Polska, Q) 7:6(4), 6:3