Monte Carlo. Nieudany mecz Hurkacza – Evans górą
Hubert Hurkacz nie wygrał ósmego meczu z rzędu. Polak w kiepskim stylu uległ Danowi Evansowi w drugiej rundzie turnieju w Miami. Brytyjczyk grał bardzo skutecznie i wykorzystywał liczne błędy Polaka, dzięki czemu zagra w kolejnej rundzie z Novakiem Dżokoviciem.
Hubert Hurkacz i Dan Evens spotkali się jak dotąd raz. W ubiegłym roku w ramach Pucharu Davisa wyrównany trzysetowy pojedynek wygrał Polak. Tym razem początek spotkania również był wyrównany. Obydwaj tenisiści dość spokojnie wygrywali swoje gemy serwisowe. Niestety w końcówce partii tenisista z Wrocławia zaczął wyraźnie słabnąć. Dał się przełamać w dziewiątym gemie, a chwilę później Brytyjczyk bez straty punktu utrzymał swoje podanie. Tym samym Evans wygrał pierwszego seta 6:4.
W drugiej części spotkania Hurkacz był cieniem samego siebie. Wiele błędów, przeciętny serwis i negatywna mowa ciała nie mogły dawać nadziei na odwrócenie losów spotkania. Można było odnieść wrażenie, że naszemu reprezentantowi coś dolega. Wygrał w tej partii ledwie jednego gema. Evans za czwartym meczbolem zakończył spotkanie i zagra w trzeciej rundzie z Novakiem Dżokoviciem.
Wyniki
II runda singla
Dan Evans (Wielka Brytania) – Hubert Hurkacz (Polska, 13) 6:4, 6:1