Nadgarstek znowu doskwiera Nickowi Kyrgiosowi

/ Julia Florkowska , źródło: https://www.tennisworldusa.org/tennis/news/ATP_Tennis/150947/nick-kyrgios-shows-worrying-wrist-signs-in-first-match-back-then-issues-rough-update/, foto: AFP

Podczas ostatniego meczu w Brisbane, Nick Kyrgios wielokrotnie sprawdzał swój nadgarstek, owijając go bandażem. Po porażce przyznał, że w trakcie całego spotkania zmagał się z pulsującym bólem.

Wiele wskazuje, że dawny problem z  nadgarstkiem ponownie daje o sobie znać. Australijczyk przeszedł operację we wrześniu 2023 roku i opuścił cały kolejny sezon w obawie przed nawrotem kontuzji. We wtorek 29-latek rozegrał swój pierwszy mecz singlowy ATP od 18 miesięcy. Podczas trzysetowego spotkania, które trwało dwie i pół godziny, zauważono, jak sprawdzał swój nadgarstek i owijał go bandażem w trakcie meczu. Ostatecznie Nick dokończył mecz, ale Giovanni Mpetshi Perricard wygrał 7:6(2), 6:7(4), 7:6(3).

Po przegranej australijski tenisista potwierdził reporterom, że rzeczywiście odczuwał ból i dyskomfort w nadgarstku:
Po dzisiejszym dniu jestem super podekscytowany Australian Open. Jeśli będę mógł grać, to będę mógł grać. Ale rzeczywistość jakoś mnie dopadła – powiedział Kyrgios po meczu. To mecz do trzech zwycięstw z moim nadgarstkiem. Jeśli będę w stanie [grać] Wielki Szlem jest nie tylko bardzo wyczerpujący psychicznie, ale też fizycznie jest to harówka. Myślę, że niemal potrzebuję cudu i że gwiazdy muszą się ułożyć, żeby mój nadgarstek wytrzymał Wielkiego Szlema – dodał finalista Wimbledonu z 2022 roku.