Nowy Jork. Linette wypuściła zwycięstwo z rąk

/ Szymon Frąckiewicz , źródło: Własne, foto: AFP

Choć po pierwszym secie wydawało się, że Magdę Linette zobaczymy w drugiej rundzie rozgrywanego w Nowym Jorku Western & Southern Open po ekspresowym zwycięstwie, to ostatecznie do tego nie dojdzie. Doświadczona Wera Zwonariowa zwyciężyła w trzech setach.

Choć Wera Zwonariowa ma na swoim koncie finały turniejów wielkoszlemowych, w tym na kortach Flushing Meadows, to od jej największych sukcesów minęło już wiele lat. Odkąd mogła poszczycić się mianem wiceliderki kobiecego rankingu w październiku minie ich dokładnie 10. Obecnie 35-letnia już tenisistka plasuje się na zaledwie na 270. pozycji. W Nowym Jorku gra dzięki przejściu kwalifikacji. Tymczasem swoje najlepsze lata przeżywa teraz Magda Linette. Mająca 28 lat Polka w rankingu WTA jest obecnie 35.

Na początku meczu nasza reprezentantka zdecydowanie uwidoczniła tę różnicę w poziomach. W pierwszej partii oddała rywalce tylko jednego gema. Bardzo dobrze funkcjonował serwis Linette. Czterokrotnie Polka zapisała na swoim koncie asa.

Niestety w kolejnej partii obraz gry się zmienił. Z początku drugi set był wyrównany, a w jego połowie inicjatywę zdecydowanie przejęła Rosjanka. Od stanu 3-3 wszystkie gemy należały już do niej, dzięki czemu wyrównała stan pojedynku.

Decydująca część spotkania była zupełną odwrotnością tej pierwszej. Tym razem to Linette wygrała tylko jednego gema. Ponadto serwowała bardzo słabo, przy solidnym podaniu rywalki. W efekcie pierwsza runda zmagań na Flushing Meadows przyniosła nam smutną niespodziankę.


Wyniki

Wera Zwonariowa (Rosja, Q) – Magda Linette (Polska) 1:6, 6:3, 6:1