Ostrawa. Pogoń Sabałenki zakończona sukcesem

/ Dominika Opala , źródło: własne , foto: AFP

Aryna Sabałenka wyszarpała zwycięstwo z rąk Cori Gauff, odrabiając stratę dwóch breaków w decydującej partii. Natomiast w turnieju nie pozostała już żadna reprezentantka gospodarzy. W czwartek odpadły dwie Karoliny: Pliszkova i Muchova. 

Dwa miesiące temu Aryna Sabałenka i Cori Gauff rozegrały niezwykle zacięte spotkanie w Lexington. Wówczas lepsza w trzech setach okazała się Amerykanka. W czwartek w Ostrawie nastolatka była o krok od powtórzenia tego wyniku, gdyż prowadziła już 5:2 w trzecim secie. Białorusinka jednak zerwała się do walki, odrobiła straty, pokazując siłę w końcówce. Kluczem było uzyskiwanie przewagi sytuacyjnej przy serwisie rywalki, który w decydujących momentach ją zawodził. Generalnie w całym meczu o dwa punkty więcej zdobyła młodsza z tenisistek, ale Sabałenka wygrała te najważniejsze i tym samym awansowała do ćwierćfinału Ostrava Open.

W porównaniu do naszego poprzedniego meczu, dzisiaj poziom był o wiele wyższy. Wiedziałam, że będą długie wymiany, krótkie piłki, że będę musiała wchodzić w kort i pozostać ofensywnie nastawiona, nie bojąc się iść do siatki – oceniła turniejowa „trójka”. – Ona jest świetna, jest taka młoda, a gra tak dobrze. Chciałabym tak grać, gdy miałam 16 lat – chwaliła rywalkę Białorusinka, która w walce o półfinał zmierzy się z Sarą Sorribes Tormo.

Trzech setów do zwycięstwa potrzebowała też Weronika Kudermetowa. Rosjanka sprawiła największą niespodziankę dnia, eliminując Karolinę Pliszkovą. Pierwszy set ułożył się po myśli Czeszki, która w piątym gemie uzyskała przełamanie i nie oddała przewagi do końca partii otwarcia. W drugiej odsłonie także zdobyła breaka, ale tym razem to było za mało. Kudermetowa odrobiła straty i zaczęła dominować w meczu. W trzecim secie Rosjanka chwilowo straciła koncentrację, jedna odzyskała ją w końcówce meczu i mogła cieszyć się z awansu do 1/4 finału. Tam zagra z Jennifer Brady, która pokonała rodaczkę Kudermetowej – Darię Kasatkinę.

Kasatkina prowadziła w pierwszym secie 5:2, ale przegrała pięć gemów z rzędu i to Amerykanka zapisała partię na swoje konto. Od tego momentu gra Rosjanki się posypała i nie była ona już w stanie nawiązać wyrównanej walki.

Ponadto w czwartek do ćwierćfinałów awansowały Elise Mertens i Ons Jabeur. Belgijka okazała się lepsza od Karoliny Muchovej, a Tunezyjka wyeliminowała Jelenę Ostapenko.


Wyniki

Druga runda singla: 

Weronika Kudermetowa (Rosja, Q) – Karolina Pliszkova (Czechy, 2) 4:6, 6:4, 6:3

Aryna Sabałenka (Białoruś, 3) – Cori Gauff (USA, Q) 1:6, 7:5, 7:6 (2)

Elise Mertens (Belgia, 7) – Karolina Muchova (Czechy) 6:4, 6:2

Ons Jabeur (Tunezja) – Jelena Ostapenko (Łotwa, WC) 6:4, 6:4

Jennifer Brady (USA) – Daria Kasatkina (Rosja, Q) 7:5, 6:2