Paryż. Nieudany powrót Nadala, finaliści w komplecie
Na pierwszej rundzie zakończył swój paryski występ Rafael Nadal. Felix Auger-Aliassime i Taylor Fritz już wiedza czy od 13 listopada powalczą w kończących sezon ATP Finals.
Rywalizacja w paryskiej Accor Arenie z dnia na dzień jest coraz bardziej zacięta i przynosi coraz więcej emocji. A mecze kończą się coraz później. Podczas gdy wtorkowe mecze zakończyły się o godzinie 00:15, tak dobę później rozpoczynał się jeszcze ostatni mecz, w którym Corentin Moutet pokonał w trzech setach Camerona Norrie. Jednak to mecz zakończony przed pojedynkiem francusko-brytyjskim zakończył się jednym z niespodziewanych wyników.
W pierwszym tegorocznym meczu w paryskiej hali Rafael Nadal uległ Tommy’emu Paulowi, wygrywając z Amerykaninem w trzecim secie jedynie jednego gema. Wynik tym bardziej zaskakujący, że tenisista z Półwyspu Iberyjskiego prowadził już 6:3, 2:1 z przewagą przełamania. Od tego momentu jednak zaczął oddawać pole gry przeciwnikowi. Amerykanin najpierw odrobił stratę serwisu, aby w tie-breaku doprowadzić do trzeciej partii. W niej Paul przegrał tylko gema i zapewnił sobie awans do kolejnej rundy. Porażka Nadala oznacza, że może już się spokojnie przygotowywać do rywalizacji w ruszających za dziesięć dni ATP Finals. Tym bardziej że zna już komplet przeciwników, z którymi może przyjść mu się zmierzyć.
Na początku paryskiego tysięcznika o dwa ostatnie bilety do Turynu walczyło czterech zawodników: Hubert Hurkacz, Taylor Fritz, Fellix Auger-Aliassime i Andriej Rublow. Porażka naszego reprezentanta oraz środowa przegrana Amerykanina sprawiła, że Kanadyjczyk i Rosjanin są pewni udział w tegorocznych finałach.
Mecz kończącego karierę po imprezie w stolicy Francji Gillesa Simona z Taylorem Fritzem przez ponad trzy godziny trzymał w napięciu. Partia otwarcia padła łupem tenisisty gospodarzy, który był lepszy od rywala o jedno przełamanie. W drugiej odsłonie Francuz miał przewagę przełamania, ale rywal odrobił stratę i wygrał seta 7:5. W trzecim secie reprezentant gospodarzy musiał bronić się przed przegraniem gema serwisowego. Z opresji wyszedł obronną ręką, a w dziewiątym gemie uzyskał przewagę przełamania. Po zmianie stron przy swym podaniu wykorzystał już pierwszą piłkę meczową, gdy przeciwnik popełnił błąd i zakończył spotkanie.
Wyniki
Druga runda singla:
Carlos Alcaraz (Hiszpania, 1) – Yoshihito Nishioka (Japonia) 6:4, 6:4
Tommy Paul (USA) – Rafael Nadal (Hiszpania, 2) 3:6, 7:6(4), 6:1
Alex de Minaur (Australia) – Daniił Miedwiediew (4) 6:4, 2:6, 7:5
Stefanos Tsitsipas (Grecja) – Daniel Evans (Wielka Brytania) 6:3, 6:4
Felix Auger-Aliassime (Kanada, 8) – Mikael Ymmer (Szwecja) 6:7(6), 6:4, 7:6(6)
Gilles Simon (Francja) – Taylor Fritz (USA, 9) 7:5, 5:7, 6:4
Pablo Carreno Busta (Hiszpania, 14) – Denis Shapovalov (Kanada) 7:6(2), 2:6, 6:4
Frances Tiafoe (USA, 16) – Jack Draper (Wielka Brytania) 6:3, 7:5
Corentin Moutet (Francja) – Cameron Norrie (Wielka Brytania, 12) 6:3, 5:7, 7:6(3)
Grigor Dimitrow (Bułgaria) – Fabio Fognini (Włochy) 6:0, 7:5
Lorenzo Musetti (Włochy) – Nikoloz Basilashvili (Gruzja) 6:4, 6:2